-
HEJ MAJOKO!!!
JA OD WCZORAJ DIETY SIĘ TRZYMAM..OKI...NIE MA SPRAWY-MOŻEMY DOPINGOWAĆ SIĘ ZRZUCAJĄC OD JUTRA 2-3 KG....ALE MI TEŻ CHYBA WAGA BY POKAZAŁA 57 A NIE 56 KG. TYLE,ZE WAGĘ MAM ZEPSUTĄ,WIĘC NIE MOGĘ SIĘ ZWAŻYĆ.ALE ZAŁÓŻMY,ŻE WAŻĘ TE 57 KG A TY 56-OK?
I WIESZ CO???ZWAŻMY SIĘ DOPIERO 6 SIERPNIA NA CZCZO-OK?A PRZEZ TE PÓŁTORA TYGODNIA NIE ZNAJMY POJĘCIA"WAGA" CO TY NA TO?SZTAMA??????
DZIŚ ZJADŁAM JUŻ ŚNIADANIE I II ŚNIADANIE-ŁĄCZNIE 426 KCAL.NA OBIAD MAM ZUPĘ GROCHOWĄ-PYCHOTKA...A NA KOLACJĘ ZNÓW CI=OŚ LEKKIEGO I BĘDZIE LUZIK. OK.SPADAM UŚPIĆ MAŁĄ,BO ZASYPIA MI NA KOLANACH MASUJĄC MI BOLEŚNIE MOJE UCHO-hihihihihihi
POZDRAWIAM SERDECZNIE CIEBIE MAJOKO-RECHOTKA
-
"Żyjemy po to by żyć,a nie po to, by żyć dla jedzenia.Nie trzeba dużo jeść by być szczęśliwym."
-
HEJ MAJOKO
TO JESZCZE RAZ JA...MAM JESZCZE DO CIEBIE PROPOZYCJĘ?!?!?!?!.......
JEŚLI POSIADASZ SWOJE gadu-gadu TO MOŻEMY SOBIE CZATOWAĆ W WOLNEJ CHWILI,JAK BĘDZIEMY SIEDZIEĆ PRZY KOMPIE.CO TY NA TO?
TO TEŻ BY BYŁO DOPINGUJĄCE, GDY W DANEJ CHWILI MIAŁYBYŚMY OCHOTĘ COŚ ZJEŚĆ(PONAD REGUŁY DIETY):;A TU JESTEM JA NA gg I WSPIERAM CIEBIE/LUB ODWROTNIE/, ABYŚ DAŁA RADĘ SIĘ PRZEMÓC I NIE ULEC POKUSIE.CO TY NA TO?
DOBRY POMYSŁ?Nooooooo.....,ale........NIE WIEM,CZY MASZ gg,WIĘC NARAZIE TO MOJE INSYNUACJE...PAPATKI-RECHOTUSIA
---------------------------------- ----------------------
"Żyjemy po to by żyć,a nie po to, by żyć dla jedzenia.Nie trzeba dużo jeść by być szczęśliwym."
-
Hej Rechotka mam gg, często jestem niewidoczna. Ale to dobry pomysł, prześlę Ci numer prywatną wiadomością. Możemy się zważyć 6 sierpnia, vchoć będzie mnie kusić. Jak wydaje mi się, że jestem lżejsza, to uwielbiam wstawać na wagę. Spróbuję wytrzymać, wiem że 6 masz jakieś wesele, pewnie stąd ta data. Potem jak dobrez pójdzie, to zrobimy identyczną próbę do 16 sierpnia, do tych moich urodzin. Dobra kończę i wysyłam Ci numer.Pa, pa.
-
hej majoko...
DZIA ZA NR GG.JA RÓWNIEŻ CI WYSŁAŁAM SWÓJ PRYWATNĄ WIADOMOŚCIĄ.JEŚLI DOSZEDŁ TO DAJ ZNAĆ,BO NIE WIEM,CZY DOBRZE ZROBIŁAM TE PROCEDERY-hihihihihihihihihihi
DATA 6 SIERPNIA JEST DLA MNIE BARDZO WAŻNA,BO IDĘ NA WESELE PRZYJACIÓŁKI :P DLATEGO TO WAŻENIE W SOBOTĘ TEJ DATY-BO W NIEDZIELĘ PO WESELU RÓŻNIE MOŻE BYĆ Z TĄ WAGĄ/ZACHWIANIE itp.itd./
A POTEM ZWAŻYMY SIĘ NA TWOJĄ WYBRANĄ DATĘ-OK?JESTEM "ZA"
IDĘ SPAĆ....DZIŚ TROSZKĘ POJADŁAM SŁODYCZY,ALE OD JUTRA/tak jak założyłyśmy/,
TRZYMAM SIĘ KONKRETNIE WYTYCZNYCH NASZEGO CELU O NAZWIE"ANTYKILOGRAMY"
PAPA MAJOKO-RECHOTUSIA
-
Czesc dziewczynki
Rzadko wpadam tu teraz, bo jakos czasu latem nie mam na internet
W domu mam gosci wakacyjnych i jak zwykle kupe innych obowiazkow, a w pracy tez nie zawsze czas pozwala.
U mnie poki co czas wychodzic z dietki, ale nie mam pomyslu jak...
Wydaje mi sie, ze jak zaczne jesc wiecej, to zaraz zaczne ponownie zyskiwac kiloski .
tak wiec poki co jestem wciaz na 1200 kcal. Zobaczymy....Moze jakis pomysl mi wpadnie na wychodzenie z diety...
-
HEJ BETSABE!!! DZIĘKI ZA ODZEW JA WAŻĘ 56 KG BO OSTATNIO TAK FOLGOWAŁAM,ŻE NIC NIE SCHUDŁAM(ALE TEŻ NA SZCZĘŚCIE NIE PRZYTYŁAM)
NO,ALE CZAS SCHUDNĄĆ,BO MÓJ CEL TO 51 KG...MYŚLAŁAM,ŻE ŁATWIEJ MI PÓJDZIE ,BO TE KILOGRAMY OD 61 DO 56 SZYBKO SPADŁY,ALE TERAZ IDZIE TO BAAARDZO OPORNIE,ŻE BRAK SŁÓW
ALE OD DZIŚ BIORĘ SIĘ ZA SIEBIE PRZY POMOCY CLA MAX FIRMY NATURKAPS(34 ZŁ ZA 40 KAPSUŁEK) I BĘDĘ ĆWICZYĆ,BO OSTATNIO MAŁO ĆWICZĘ
A DIETA SWOJĄ DROGĄ-1000 DO 1200 KCAL;ZALEŻY OD DNIA... :P :P
TRZYMAJCIE ZA MNIE KCIUKI-POZDRAWIAM SERDECZNIE...PAPATKI-RECHOTKA
-
HEJ!!! cla max FIRMY NATURKAPS jest super!!!
NIE DOŚĆ,ŻE NIE MAM TAKICH CIĄGOT DO SŁODYCZY, TO JESZCZE MAM LEPSZĄ PRZEMIANĘ MATERII I LEKKO SIĘ CZUJĘ. A I SAMOPOCZUCIE O NIEBO WESELSZE NIŻ DOTYCHCZAS :P POLECAM...A I CIEKAWOSTKA,KTÓRĄ CHCĘ SIĘ PODZIELIĆ Z WAMI DZIEWCZYNY...A MIANOWICIE: WCZORAJ ZJADŁAM 1100 KCAL, WYPIŁAM 2L WODY MIN.NIEG., 2 HERBATY PU-ERH CYTRYNOWE firmy VITAX, 1 HERBATĘ ZIELONĄ I ...POJEŹDZIŁAM SOBIE NA MAX. OPORZE PRZERZUTEK NA GÓRALU CAŁE 25 MIN. AHA..KOLACJĘ ZJADŁAM 0 21-EJ...A I CLA MAX ZAŻYŁAM 1 KAPS. PODCZAS ŚNIADANIA A DRUGĄ PODCZAS OBIADU(DO KOLACJI JUŻ BNIE) I WIECIE CO? MOJA ELEKTRONICZNA WAGA POKAZAŁA DZISIAJ 55,5KG
SZOK...!!!! ALE POZYTYWNY SZOK.OBY TAK DALEJ...PAPA!!!RECHOTKA
-
Hej Dziewczyny!
Przepraszam, że tak długo się nie odzywałam, ale przez pewien czas nie mogłam wejśc na neta. Ma łacze radiowe i zależnie od pogody, albo wchodzę, albo nie. Przez te deszcze nawet gg nie śmigało. Natomiast przez ostatnie 2 dni robiliśmy remont i komputer był całkiem w innym miejscu. Malowaliśmy pokój na miodowy, który nie przypomina miodowego. Ale już jestem i muszę stwierdzi,że stęskniłam się za forum. A jak tam na weselu Rechotko????Ważyłam się w sobotę, zgodnie z naszą umową- 54 kg, więc nawet nieźle.Muszę zmienic tickerek, ale to potem, bo wróciłam z miasta i biorę się za obiad. Napiszę wieczorkiem. Pozdrawiam -Majoka
-
Hej Rechotka!
Przed momentem zmienili mi antenę od neta., więc mogę pisać. Co tam u Ciebie, ja przytyłam (ZNOWU) -i wróciłam do 56 kg. Cieszę się, że wreszcie mogę skrobać. Stęskniłam się za forum. Majoka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki