-
Milas
Ja tutaj dalej u Ciebie imprezuje.




... no wiem, zapedzilam sie, ale zycze Ci wszytkiego dobrego na nastepnych 500 stronek Pamietnika.
-
Uff, ale była impreza
Ale wracamy do rzeczywistości
Całę szczęście już prawie jedensta, czyli połowa pracy. A później sobie poodpoczywam.
Jednak ciężko jest jk sie w sobote pracuje, a później od razy w poniedziałek do 18 na niemieckim siedzi.
Niestety dowiedziałąm sie, ze jeszcze większy maraton czeka mnie w grudniu. Pracujemy w 2 soboty pod rząd: 8-go i 15-go. Czyli 17-go po niemieckim to trzeba mnie będzie z podłogi zmiatać.
Najgorsze, ze ani rosądnemu jedzeniu, ani ćwiczeniu nie sprzyja.
-
Ale balanga byla
Emila, ja do konca miesiaca tez mam zachrzan......mam jednak nadzieje, ze mi to nie przeszkodzi w bieganiu za Toba na linijce
trzymaj sie dzielnie!
-
Oj to rzeczywiście grudzień będziesz mieć bardzo pracowity Emilko
Uff, jakoś trzeba przetrwać
Ja teraz staram się coś znaleźć o niedotlenionej krwi, ale nic mi nie pasuje, skąd mi się to wzięło?
Dużo siły zostawiam :P
-
No i mamy środę.
Wczoraj nie udało mi się zrobić nic. No poza wizytą w banku i wizyta u teściów.
Nie poćwiczyłam, Gosia masz więc ciągle szansę na dogonienie
Niewiele zjadłam, nawet udało mi się oprzeć ciastu u teściów.
Waga stoi.
Zbieram sie do pracy, ale werwy brak kompletny.
Za dwa dni integracja
A dziś imienimy kierownika, o których jak zawsze zapomnieliśmy.
-
I jak minął dzień?
Pozdrawiam Emilko, spokojnego wieczoru życzę
-
Kasiu, niestety nie najlepiej. Mam kłopot co mi się w głowie zaczyna. I stąd moje wszelkie dietowe niepowodzenia. chodzę i sobie staram wszystko w głowie ułożyć.
Musze się drastycznie zając sobą. Odpocząć, pomyśleć. Przyznać się i znaleźć sposób i dużo silnej woli.
Ale na razie za bardzo zajęta jestem koszmarem w pracy. No i pracowaniem w domu.
-
Emilko, bardzo mocno Ci kibicuję! dzień w dzień zaciskam kciuki za pomyślność spraw wszelakich i wierzę, że w końcu nadejdą dni, gdy będziesz czuła się spokojna :P
-
Spać, spać, spać
Nie rozróżniem cyferek, a ziewam tak, ze zaraz połknę monitor.
Na śniadanie popijam siemię.
-
Ooo, ja też się podpieram rzęsami
Jedną kawę już zaliczyłam
Spokojnego dnia Emilko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki