Swoje już wysłałam :D
Oglądaj i komentuj!
A ze zdjęć remontowych to za rada Wkry uwiecznię róż, a później poremontowe zdjęcia Ci prześlę :)
Wersja do druku
Swoje już wysłałam :D
Oglądaj i komentuj!
A ze zdjęć remontowych to za rada Wkry uwiecznię róż, a później poremontowe zdjęcia Ci prześlę :)
w zeszłym roku też miałam remont kuchni i jadalni (mam wyburzoną ścianę między kuchnią a pokojem) i miał być kolor kremowy...
wyjechałam jednak z dziećmi na czas remontu i tylko przez telefon dowiedziałam się od mojego taty, że nawet ładny kolor wyszedł, ale chyba nie taki dokładnie jak mówiłam...
jest ciemnożółty - bardzo ciemno...
już się przyzwyczaiłam i nawet zaczyna mi się podobać ( remont był w sierpniu 2004...)
podaję adres (ale myślałam, że go masz, bo mi kiedyś ćwiczenia przysłałaś, czyli już podawałam) izagrab@wp.pl
i piknie prosim o fotki
pozdrowienia
Hej Meteorku!
rzeczywiście podawałaś, ale ja musiałam sformatowac komputer i przez moje chwilowe zagapienie, wszystkie adresy pożarła odchłań nicości :(
a zdjęcia już śle
Witaj Ewelinko!
Hihi wściekły róż na ścianach - to musi być fajny widok :)
Ale mi narobiłaś smaka tym opisem niedzielnej kąpieli! Ja niestety nie mogę tego zastosować u siebie - od ponad miesiąca nie mam gazu buuuuu. I będzie dobrze, jeśli przed świętami zrobią remont i naprawią wszystko. Brrr nie wyobrażam sobie świąt bez gazu i ciepłej wody.
Trzymam kciuki za remont i za różową farbę ;)
Buziale!
Anita
P.S. A gdybym mogła tak nieśmiało dołączyć do grona mailowych konsultantek... Hihihi chętnie obejrzę zdjątka :) anitka@vp.pl
Wedle życzenia.
Już ślę zdjęcia łącznie ze wściekłym różem.
Zaczyna mnie ogarniać panika i n ie mam pojecia co dodać zeby uratowc ta farbę :cry:
Witam :)
a ja też remontuję,
kupiliśmy z mężem mieszkanko..
i wiesz co? Mamy wlasnie pomalowany pokoj na róż (może nie za bardzo wściekły ale jednak ostry).
Jest to pokój ze skosami dachowymi.. wiec skosy zrobiliśmy różowe a to co proste pomalowaliśmy na szaro-grafitowy.. a na tym szaro-grafitowym jeszcze takie "różwe cudenka" odmalowaliśmy od szablonów. Polączenie bardzo ładne.. Polecam!
choć nie wiem jaki masz róż..
Buziaczki
i podziekowania za odwiedziny "u mnie"
Emilka może warto zostawić ten róż. Byłoby nowatorsko i cos innego :-) A jestem pewna że szybko byś się przyzwyczaiła:-)
dzieki Jurewiczka!
tak właśnie zrobię, dokupie jakąś farbę , a różowym donaluje wzorki1
dzięki za podpowiedź! genialna jesteś!:D :D :D
a ja właśnie wróciłam z aerobiku:
wciełam trochę sera pleśniowego i popiłam goracym mlekiem na rozgrzanie
a na obiad zjadłam:
kotlet z piersi kurczaka z surówką z czerwonej kapusty
ledwo dyszę po aerobiku, mokra cała jestem;
wykąpie się w soli na celulit, krótki masażyk i hyc pod kołdre
podsumowując:
mimo wolnego i zawirowan remontowych dzień mi wyszedł całkiem dietowy :D
mogę więc z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku położyć się spac
dobrej nocy Wszystkim zyczę :)
Milasku, ależ jesteś dzielna z tym aerobikiem! Co do różowego, to rzeczywiście, połączenie z szarym powinno zdecydowanie poprawić sytuację.
Zdjęcia ci wczoraj wysłałam, doszły? I ja również poproszę zdjęcia remontowe!
Milasku, ależ jesteś dzielna z tym aerobikiem! Co do różowego, to rzeczywiście, połączenie z szarym powinno zdecydowanie poprawić sytuację.
Zdjęcia ci wczoraj wysłałam, doszły? I ja również poproszę zdjęcia remontowe!