Wątek: O tym jak chudnę

Właśnie wróciłam i już po środzie. Ale posiedzenie z rodzicami zawsze jest fajne

Kasiu, masz rację. Mi też się to w głowie nie mieści.
Co do drożdży, to jakoś długo się nie mogłam do niech przekonać. Ale jeden raz wystarczył.
Wygodniejsze są, zawsze świeże i nie zostaje mi później połowa w lodówce, która do następnego razu sie popsuje
I mam wrażenie że z instanta lepiej mi cisto rośnie.

Niż już dziś nie zrobię. Idę spać, bo głodna jestem i jeszcze w stawach mnie kręci.

Emilka dzięki za podpowiedź z drożdżami ...suche, świeże to dla mnie czarna magia Ale teraz już wiem

Emilka jak dobrze, że Ty już nie pracujesz z A. I tak długo tam wytrzymałaś ...

Buźka na nowy dzień.

Witaj Emilko :P

Byłam dzisiaj na większych zakupach i zapomniałam o tej przyprawie do kawy

Muszę koniecznie pamiętać następnym razem

Buziaczki, już niedługo weekend

Kasiu, ja po zmianie pracy ze zdziwieniem zauważam, że to już (!) weekend
Lubię tak. I jakoś teraz szybciej mi tydzień upływa i weekend jakby trochę dłuższy.

Zrobiliśmy dziś generalne zakupy weekendowe i dzięki temu jutro mam wolne.
Zimno się jakoś zrobiło, a ja się dziś w pracy obiegałam, zalegnę wobec tego z gazetką i herbatą pod kocem. Tak mi się to zawsze marzy

Ja też dlatego dzisiaj zrobiłam zakupy weekendowe, żeby mieć już z głowy

Mi też bardzo szybko tydzień w pracy mija, może dlatego, że ją lubię i w sumie chętnie do niej chodzę

Miłego wypoczywania

Nie wiem czy mam się wściekać, czy płakać.

Obcinają mi pensję. W nosie mają co myśli dyr.
Nie muszę dodawać, ze rozmowy były inne, co innego podpisałam, na co innego się godziłam.
A teraz jeden taki pan swoją decyzją wszystko zmienia
Z reguły nie życze ludziom źle, ale niech go szlag...

Emilka to są chyba jakieś jaja Skoro co innego masz na umowie to jak tak można?
Walcz ... chyba, że już porobione?

No comments!

Co za popaprańcy!

Emilka, czy to już się stało, czy jeszcze są jakieś szanse? ...

Trzymaj się kochana!

Jesteśmy z Tobą całym sercem.

Kasiu, już po fakcie i szans nie ma.
Czuję fatalnie: poniżona, zdeptana i ukarana za niewiadomo co

Emilko, tak mi przykro ....................

..............................................

Bardzo mocno ściskam i pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć ........

Wiem, że słaba to pociecha .... Jestem z Tobą!