Strona 519 z 549 PierwszyPierwszy ... 19 419 469 509 517 518 519 520 521 529 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,181 do 5,190 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #5181
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Emila
    ale Ty poszłaś spać o 5tej a ja poszłam grzecznie spać wczoraj, to mogłam o 10tej już buszować na spacerze Ty jesz strudla, a ja moczkę - nie wiem, czy wiesz co to?

    Buziaki
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  2. #5182
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Grażynko, może i poszłam spac o 5tej, ale co to za usprawiedliwienie. Mogłam nie ćwiczyć i cały dzień w piżamie przeleżeć. Całe szczęście zwlokłam sie i jakoś dalej samo leci.
    Nie wiem czym jest moczka, ale mm nadzieję że dobra i działa

    Zaczynam na poważnie pracą się stresować. Boje się pójścia, czekania, barku obowiązków i z tym wszystkim siedzenia między obcymi ludzmi.

  3. #5183
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Trzymam kciuki od rana Emilka mam nadzieję,ze wpadniesz niedługo z optymistycznymi wieściami i raportem

    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  4. #5184
    Forma Guest

    Domyślnie


  5. #5185
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Jestem po pierwszym dniu w nowej pracy.
    Stresowałam sie przeogromnie, ale ogólnie było fajne.
    Dyr mimo gigantycznych problemów miły był
    nawet kalendarz dostałam, kawy ma nakupić
    Nie krzyczał, nie wyganiał, nie krytykował i nawet chwilę porozmawiał jak z normalnym człowiekiem.
    Poza tym żartuje i śmieje się

    Byłam na 2 chwile w starej pracy. Oczywiście pioruny i w powietrzu i w klimacie.

    Są też pewne minusy, bo nuda wieje. Nie bardzo wiem, co jak i gdzie. Ale sobie poradzę. Chyba zawsze niezbyt porywająco jest na początku.

    Jeść mi się w pracy nie chciało.
    Zjadłam tylko
    tektury z serem i dzemem
    jogyrt naturalny

    Na obiad:
    2 plastry pieczonego schabu +pomidor

    Teraz wypiję sobie kawkę.

  6. #5186
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Sluchaj Milas, ja wierze ze z praca Ci sie naprawde ulozy. Musisz cos tylko zrobic z ta reakcja na stresy. Napewno sa jakis cwiczenia zeby te nieprzyjemne stany jakos zdrowiej przezywac. To jest jasne, ze stresa kazdy swojego ma i tylko trzeba sobie z nim radzic. Bedzie dobrze.
    Pozdrawiam na Nowy Rok bardzo serdecznie .

  7. #5187
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, odetchnęłam po przeczytaniu Twojego posta :P :P

    Będzie dobrze! Na początku każdy czuje się w nowym miejscu troszkę nieswojo, ale za kilka dni będziesz się czuła pewniej

    ... już chyba lepiej, żeby było nawet nudno, ale spokojnie i w normalnej ludzkiej atmosferze niż z chorą A.

    A ja nie mam wyników, będą po ... 15 stycznia

  8. #5188
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    I co, i co? I jak w nowej pracy? Cały czas tak fajnie? ...

    Bardzo jestem ciekawa Twoich dalszych wrażeń Emilko

    Buziaki weekendowe zostawiam i życzę miłego wypoczynku



  9. #5189
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Kasiu, pewnie że tak.
    Minusem na razie jest brak własnego komputera. Tzn. komputer jest, ale nie ma go gdzie postawić. Biura dopiero będą sie remontować.

    Wczoraj minęłam sie ze starym dyrektorem. Wyściskał mnie i zapewniał jako to niepowetowana strata, że odeszłam Ha, prawie się nabrałam

    dziś za to miałam nieprzyjemną pogadankę z personalnym. I prawdą jest to co o nim w internecie piszą.
    Nie napiszę szczegółów, bo jeszcze mnie wyśledzą. Za to chętnie się podzielę na privie

  10. #5190
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    To ja poproszę priva ale ciekawa jestem, ojej

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •