Wątek: O tym jak chudnę

Ooooooo, poprosimy o zdjęcie po-fryzjerowe Emilko

Tak lubię patrzeć na Twój uroczy uśmiech

Waga co prawda delikatnie, ale w dół.

W związku z powyższym małe skrzydła urosły, zdrowe śniadanie zjedzone (razowiec, biały ser, zielona herbata), a ćwiczenia w planach na za chwilę.

Odczuwam silnie brak warzyw, więc wybieram się na warzywne zakupy. Oczywiście zaraz po ćwiczeniach.

Och, jak u Ciebie optymistycznie Emilko

Z Twojego postu emanuje radość i uśmiech, tak trzymaj kochana :P :P :P

Gratuluję ruchów na wadze, to takie miłe uczucie

Udanych warzywnych zakupów, ja jestem właśnie w trakcie robienia gołąbków i zrobiłam sobie przerwę na kawę

Przyjemnej soboty życzę :P

.... niedługo idę na basen

Emilko powiało optymizmem ...nareszcie
Cieszę się...Ja byłam u frzyjera wczoraj

Kasiu, mówisz masz:


Dziś o mały włos się rano nie wykończyłam.
dostałam potwornej biegunki, ledwo zipię do teraz. Głowa mi pęka i wymęczona strasznie jestem.

Niestety chyba gruba jestem i grubo wyglądam.
dziś moja współpracownica została zapytana przez "życzliwych", czy ja to przypadkiem w ciąży nie jestem, bo tak jakoś wyglądam.

Załamka totalna.

Emilko, dziękuję za fotkę!

Śliczna fryzurka a Ty, jak zwykle urocza - lubię na Ciebie patrzeć

Gdzie Ty gruba? gdzie? i nie przejmuj się jakimiś kretyńskimi komentarzami, proszę Cię

Ściskam mocno :P :P

Zamieszczone przez milas

Niestety chyba gruba jestem i grubo wyglądam.

dobrze, ze napisalas CHYBA bo juz chcialam sie wypowiedziec
Sliczna jestes na tym zdjeciu

Ja też widzę na zdjęciu piękną Emilkę... Gruba??? Z której strony... Komuś się chyba coś pomieszało

Wyglądasz ślicznie

Zamieszczone przez najmaluch

Ja też widzę na zdjęciu piękną Emilkę... Gruba??? Z której strony... Komuś się chyba coś pomieszało

Wyglądasz ślicznie

POPIERAM :

Milasku pozdrawiam

Rozlazła jestem jakaś. siły brak, nadziei też.
Najchętniej siadłabym z wiadrem bitej śmietany.

Ale nie: ćwiczę. W sumie tylko ćwiczę.
No może jeszcze się nie obżeram za bardzo.

Przyjaciół oglądam i was czytam.
Na więcej siły nie mam