Spokojnej nocki po cięzkim dniu.
![]()
Spokojnej nocki po cięzkim dniu.
![]()
Oj ta praca....wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr![]()
![]()
![]()
Ja to właściwie jestem pracoholik entuzjasta....ale.....jak widzę takie zastraszone roboty....
No to dobranoc i miłego dzionka Ci życzę
całuski Asia
Hej kochane!
Dzięki, że o mnie pamiętacie i mnie odwiedzacie.
Ja oczywiście nawaliłam i to starsznie. Rozpasłam się na weselichu.
Pojawiły się problemy (i w pracy i w domu), no i jeszcze pms doszedł
i porostu przez ostatni tydzień żarałam przeokrutnie![]()
![]()
Dziś wstałąm z okropnym bólem brzucha, który oznacza koniec pms-a![]()
i silnym postanowieniem poprawy.
Wracam na dietkę i do ćwiczen![]()
![]()
idę y Was poszykać motywacji
pozdrawiam![]()
Hej Kochane!
W skrócie telegraficznym dzisiejsze menu:
jabłko
meuesli z maślanką
2 śliwki
5 winogron
sałatka (kurczak, ogórek, kukurydza, papryka kapusta) + 2 kromki chleba razowego
20 szt. przysmaku świętokrzyskiego + mały jogurt poziomkowy
10 pistacji
no i na razie jestem zadowolona![]()
Milasku, no wiesz?! Cieszę się, że się pozbierałaś. I proszę mi już nie upadaćDzisiaj całkiem ładnie, tylko gdzie jakiś obiad? Ja właśnie zastanawiam się co by tu spałaszować
![]()
Zosiu Słonko,
na obiad była sałatka;
a jeszcze muszę dodać
2 paróweczki Fittness + 2 pomidory
i na dziś to tyle będzie; obiecuję, że nic już nie skubnę;
tylko herbata i woda
cosik się pogoda chyba zmienia, bo ćmi mnie i łamie strasznie (a zapomniałam, że po 2 nospach i 2 ibupromach jestem);
a męźik mój osobisty to śpi dzień cały
a ja tyram:
2 porcja przetworó się pasteryzuje
korki z siostrą odwalone
gazetki poczytane
zostaje tylko angielski, ale zaszaleję i będę się uczyć leżąc
powiem Wam, że strasznie lubię, dużo robić, mieć wszystko poukładane, wiem, że czasu nie marnuję no i życia;
i mam poczucię, że potrzebna, użyteczna jestem i się jeszcze światu na coś przydaję
![]()
Co za widok....Dech zapiera![]()
![]()
![]()
![]()
Tia....Nerwy skołatane fakt....
Zobaczymy w poniedziałek....
Albo rewolucja....albo instytucja....(urząd pracy, rejestracja bezrobotnych....)
całuski Asia
Milasku, a coś ciepłego? no dobrze, już nie marudzę! Mi zostało 300 kcal. Koło 20 dojem tę fetę z pomidorami z obiadu - jakieś 150 kcal, a resztę zjem w kinie. Pewnie kawałeczek nachos z sosem serowym. I może m&m'sy kupimy. Wożę je później w samochodzie i jak mam ochotę na słodkie to zjadam jednego. Starcza na miesiąc - dwa albo i więcej.![]()
Cześć Emilko
Dawno mnie tu nie było ... Oj dawno . Zobaczyłam u Beatki Bike piękne przysłowie i postanowiłam rozpowszechniać myśląc , że nie weźmie mi za złe . I do Ciebie też wpadłam je tu zostawić .
A wtedy zobaczyłam Twoje zdanie też super , które koniecznie u siebie muszę w większym stopniu używać - i pracuję nad tym - tylko nie miałam tego tak ładnie spisane :
Zamieszczone przez Milas
Wkleiłam sobie to do mojego pliku motywacyjnego . Bardzo Ci Emilko dziękuję za to zdanie i za zdjęcia z gór jeszcze raz . Dawno tam nie byłam , ale przynajmniej mam zdjęcia . Zdanie wyryję na pamięć !!!
Pozdrawiam !!!
Zakładki