mogotko where are you? czy cos przeoczylam?
Juuuppiiiii!!!!
Podziewalam sie na Mazurach Przez tydzien (z kawalkiem) w zasadzie tylko siedzialam, kapieli bylo nie za duzo, bo padalo, to samo ze spacerami, piwko sie lalo strumieniami, posilki raczej obfite... I kurcze schudlam i to ze 2 kilo - W TYDZIEŃ - to do mnie nie podobne. Chyba zaczne doceniac regularnosc posilkow!! Kocham takie bonusiki - sie czlek nie odchudza, nawet o tym nie mysli i chudnie. Szkoda, ze po powrocie zaczelam o tym myslec i wczoraj sie objadlam - o ironio.
A dzisiaj juz sie odchudzam.
Do wesela sie zrzuci
Zakładki