Wątek: nie potrafię skutecznie......REAKTYWACJA...CZY DAM RADĘ?

WITAJCIE DZIEWCZYNKI
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINKI


ANAMAT - WERONICZKA JEST PRZECUDNA.NIC DZIWNEGO, ŻE NIE MASZ TERAZ ZBYT DUŻO CZASU ABY WPADAĆ NA FORUM. ZAJĘĆ MASZ PEWNIE CAŁE MNÓSTWO.
DLATEGO W WOLNYCH CHWILACH - O ILE W OGÓLE TAKIE CI SIĘ ZDARZAJĄ - WYPOCZYWAJ JAK NAJWIĘCEJ. SZCZERZE MÓWIĄC NA TYM ZDJĘCIU WCALE NIE WIDAĆ TWOICH NADPROGRAMOWYCH KILOSKÓW.
JA W POPRZEDNIEJ CIĄŻY PRZYTYŁAM 18 KG, Z CZEGO 4 W 9 MIESIĄCU PO PORODZIE WAŻYŁAM 4 KG WIĘCEJ NIŻ PRZED CIĄŻĄ. W OBECNEJ CIĄŻY JAK DO TEJ PORY PRZYBYŁO MI 7 KG, WIĘC MAM CICHĄ NADZIEJĘ, ŻE NIE PRZEKROCZĘ DOZWOLONYCH 12 KG.
JEŚLI CHODZI O PŁEĆ FASOLKI TO JESZCZE NIE WIEMY. JA NAZYWAM JĄ KAŚKĄ, I MYŚLĘ, ŻE TO ONA, ALE Z ODCZUCIAMI RÓŻNIE TO BYWA
POZDRAWIAM WAS MOCNO. UCAŁOWANIA DLA MALEŃKIEJ I DLA PRZYSTOJNIAKA KRYSTIANKA.


LORI - CO SŁYCHAĆ DOSTAŁAŚ KAMYCZKI NA PAMIĄTKĘ
POPRZEDNI WYNIK Z CUKRU NIE DO KOŃCA BYŁ POMYŁKĄ, A JEŚLI JUŻ TO Z MOJEJ STRONY, PONIEWAŻ DZIEŃ PRZED WYKONANIEM BADANIA POŁÓWECZKA ZASERWOWAŁ MI SERNICZEK NAD KTÓRYM SIEDZIELIŚMY PRZY WIECZORNYM OGLĄDANIU TV, A DO TEGO PÓŹNO POSZŁAM SPAĆ I JESZCZE PO PÓŁNOCY POCISNĘŁAM TAKĄ BARDZO SŁODZIUTKĄ I SOCZYSTĄ GRUSZECZKĘ, A RANO POLECIAŁAM NA BADANIE. NIBY NA CZCZO, BO JAK WSTAŁAM TO NIC NIE JADŁAM, TYLKO NIE POMYŚLAŁAM, ZE ORGANIZM NIE MIAŁ KIEDY SPALIĆ TEGO CO MU WCZEŚNIEJ DOSTARCZYŁAM. W REZULTACIE WYNIK WYSZEDŁ TAKI JAKI WYSZEDŁ. DZIEŃ PRZED TYM BADANIEM ZACHOWAŁAM NORMALNĄ DIETĘ (ZJADŁAM NAWET HERBATNIKA W CZEKOLADZIE), OSTATNI POSIŁEK BYŁ ZAŚ OK. 19, WIĘC WSZYSTKO PRZEBIEGŁO TAK JAK MIAŁO BYĆ I WYNIK OKAZAŁ SIĘ POPRAWNY MIMO, ZE MIAŁAM PODANĄ WIĘKSZE STĘŻENIE GLUKOZY NIŻ PRZY PIERWSZYM BADANIU.
USG MIAŁAM JUŻ ROBIONE OK. 20 TYG. CIĄŻY I WSZYSTKO BYŁO OK. TYLKO, ŻE NIE MOGĘ DOPROSIĆ SIĘ KOLEJNEGO. NAJWYŻEJ PÓJDĘ PRYWATNIE.
LORI CZY TO TY MASZ TYLE KOTÓW?


PSOTULKO - NIE MAM NIC PRZECIWKO TEMU ABYŚ ZOSTAŁA WIRTUALNO DIETKOWĄ BABCIĄ A TAK W OGÓLE TO CHYBA MOŻESZ SIĘ SPODZIEWAĆ, ŻE NIEDŁUGO ZOSTANIESZ PRAWDZIWĄ BABCIĄ
WIESZ, ŻE STRASZNIE MI SIĘ PODOBA TWOJA SYGNATURKA.
WE MNIE CHYBA TEN SAM ZWIERZ SIĘ OBUDZIŁ CO W TOBIE

BIKUŚ - TWOJE FOTKI ZAWSZE MNIE POWALAJĄ NA KOLANA. CIEKAWE CZY UDA MI SIĘ POWIELIĆ TEN POMYSŁ Z PSEM JAK JUŻ MOJA FASOLKA POJAWI SIĘ NA TYM ŚWIECIE

FOREMKO - POMYSŁ Z IMIENIEM WYSZEDŁ OD MOJEJ POŁÓWECZKI
POZDRAWIAM WIĘC MOCNIUTKO KAMILKA I PRZESYŁAM MU CAŁUSKI.

KATSON - POZDRÓWKA. JAK TAM U CIEBIE. MASZ TAM CHOCIAŻ TROCHĘ ZIMY U SIEBIE JAK NIE TO MOŻE TROCHĘ CI PRZEŚLĘ


DZIEWCZYNY, NIE WIEM KIEDY ZNOWU TU ZAJRZĘ, BO W PRZYSZŁĄ SOBOTĘ ZACZYNA MI SIĘ SESJA EGZAMINACYJNA I MUSZĘ TROCHĘ POWKUWAĆ
A NA RAZIE MOCNO WAS POZDRAWIAM.

KIM BĘDĄ NASZE DZIECIACZKI

No to wkuwaj, wkuwaj Alexisku , mała Kasia lub Kaś też sie już będą uczyć.
Życzę powodzenia no i miłej spokojnej niedzieli.Uściski dla synusia.

WITAJ DORFUŚ.

JAKI ŚLICZNY BAŁWANEK PEWNIE JEST DZIEŁEM TEGO MIŁEGO GENTELMANA
POZDRAWIAM MOCNIUTKO I RÓWNIEŻ ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELI.
ACH, ZDJĄTKA DZIECIACZKÓW SĄ SUPER, A ZIMA PRZEPIĘKNA.
CZY TY CZASAMI NIE MINĘŁAŚ SIĘ Z POWOŁANIEM? PRAWDZIWA ARTYSTKA Z CIEBIE.

NIE MOGŁAM SIĘ OPRZEĆ. SORRY.

DOBRA NOC KOWE BUZIAKI

witaj Alexisa

ja sie tu naprawde smarze i prosze o troche sniegu

A CIEBIE GDZIE WYWIALO A MOZE ZASYPALO CO NOWEGO U FASOLKI