-
Na te Wielkanoc życzyć Wam wypada ciepła domowego, miłości bliźniego, placka wybornego, spokoju świętego*
-
Spokojnego, przyjemnego, radosnego świętowania!
Z lekkim żołądkiem, miłością w serduszku, a w poniedziałek porządnego "lania"!
-
Malutki baranek ma złote różki, pilnuje pisanek na trawce z rzeżuszki, gdy nikt nie patrzy chorągiewką buja, i beczy cichutko Wesołego Alleluja!
-
-
Niech minione Święta Wielkiej Nocy
Napełnią wszystkich nadzieją i wiarą
Przyniosą radość i pokój
i pozwolą z ufnością spojrzeć w przyszłość
KOCHANE. DZIĘKUJE ŻE MNIE ODWIEDZACIE I PRZEPRASZAM, ZE TAK ŻADKO TU DO WAS ZAGLĄDAM. DOPADŁO MNIE KOLOSALNE ZMĘCZENIE. MAM POWAZNY DEFICYT SNU. JESTEM SAMA I MUSZĘ WE WSZYSTKIM LICZYĆ NA SIEBIE.
ŚWIĘTA MINĘŁY SPOKOJNIE. POŁÓWECZKA WPADŁ DO DOMCIU NA NIECAŁE 4 DNI. NAŁADOWAŁAM WIĘC TROSZECZKĘ SWOJE AKUMULATORY, ALE NIE WIEM NA JAK DŁUGO MI WYSTARCZĄ.
KUBUŚ RZECZYWIŚCIE MA PRZEROŚNIĘTY MIGDAŁEK, ALE DOSTAŁ SYROPKI I JUZ JEST LEPIEJ. OD JUTRA ZACZYNA PRZYJMOWAC SZCZEPIONKĘ IRS-19, MAM NADZIEJĘ, ZE COS POMOŻE, BO W MIĘDZYCZASIE, PODCZAS LECZENIA ZAŁAPAŁ ANGINĘ I DZIŚ SKOŃCZYŁ BRAĆ ANTYBIOTYK. NA SZCZĘŚCIE KAMILEK NIE ZARAZIŁ SIĘ OD NIEGO, ALE Z KOLEI Z NIM TEŻ MAM PROBLEMY ZDROWOTNE. MALUSZEK URODZIŁ SIĘ Z DWOMA ZNAMIONAMI. JEDNO MIAŁ NA OCZKU I ONO BARDZO ŁADNIE SIĘ WCHŁONĘŁO I JUŻ NIE MA PO NIM ŚLADU, DRUGIE ZAŚ MA NA GŁÓWCE, A TO Z KOLEI ZAMIAST BLEDNĄĆ I NIKNĄĆ - POWIĘKSZYŁO SIĘ I NA DODATEK STAŁO SIĘ WYPUKŁE. JUTRO IDĘ Z NIM DO DERMATOLOGA A W CZWARTEK DO CHIRURGA DZIECIĘCEGO. MAM NADZIEJĘ ŻE TO NIC GROŹNEGO. CZEKA MNIE JESZCZE W TYM TYGODNIU WIZYTA U ORTOPEDY, WIĘC WIDZICIE, ŻE ZA BARDZO NIE MAM CZASU TU WPADAĆ. TYM BARDZIEJ, ZE WISZĄ NADE MNĄ JESZCZE PRACE KONTROLNE I PRACA DYPLOMOWA, KTÓRĄ LEDWO CO ZACZĘŁAM PISAĆ.
Z DIETKĄ RÓZNIE BYWA WRZUCAM NA RUSZT CO TYLKO MAM POD RĘKĄ I TO NIE REGULARNIE, ALE NAJWAZNIEJSZE, ZE WAŻĘ 2 KILOSKI MNIEJ NIZ PRZED CIĄŻĄ I PILNUJĘ ABY PRZYNAJMNIEJ TO UTRZYMAĆ DOPÓKI NIE WEZMĘ SIĘ ZA SIEBIE PORZĄDNIE.
POZDRAWIAM WAS KOCHANE MOCNIUTKO I OBIECUJĘ POJAWIAC SIĘ CO JAKIS CZAS I ZDAWAC RELACJĘ Z TEGO CO U MNIE SIĘ DZIEJE.
CHCIAŁAM WRZUCIC JAKIES ZDJĄTKO KAMISIA, ALE NIE CHCE MI SIE OTWORZYC E- FOTO
PAPATKI. MIŁYCH SNÓW
-
Alex, pozdrawiam cieplutko i życzę całej Twojej rodzince zdrówka
wiem jak to jest, kiedy goni się resztkami sił, przy dwójce małych dzieci jest tyle pracy, a Ty na dodatek masz to wszystko na swojej głowie... trzymam za Ciebie kciuki
ja na jakiś czas znikam z forum i wpadłam się pożegnać...
buziaki wysyłam
-
WITAM.
UDAŁO MI SIE WYGOSPODAROWAĆ OCIUPINKE CZASU NA WRZUCENIE TU KILKU FOTEK MALEŃSTWA.
BIKUŚ WRACAJ SZYBKO
POZDRAWIAM WAS DZIEWCZYNY BARDZO MOCNO. CZĘSTO O WAS MYŚLĘ. BRAKUJE MI FORUM
-
Ależ z Kamilka chłopak na schwał
-
LUDZIE CO Z TYM LOGOWANIEM? DŁUGO JUZ SIĘ TAK DZIEWCZYNY MĘCZYCIE?
LUNKO, KAMIŚ TO SKLONOWANY KUBUŚ. JEST NIEMALŻE IDENTYCZNY. KUBUŚ MA TYLKO CIEMNIEJSZĄ KARNACJĘ
POMOCY POTRZEBUJĘ SPRAWDZONYCH SPOSOBÓW NA OBWISŁY BRZUCH PO CESARCE
OD JUTRA (O ILE MI NA TO MALUCHY POZWOLĄ) ZACZYNAM BRZUSZKI
-
Jaki ten Kamilek juz duzy a tym znamiem sie nie przejmoj mojej szefowej malutka 9 miesieczna corcia ma rowniez takie na glowce ale po srodku i powiedzieli ze jej to ma zniknac zanim bedzie miala roczek ale nawej jak by nie to wloski jej tam juz rosna i prawie tego nie widac ale oczywiscie dobrze robisz ze idziesz sprawdzic do lekarza bo lepiej uslyszec ze wszystko jest dobrze niz sie zamartwiac
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki