Zosiu, czekamy więc z niecierpliwością na Twój triumfalny powrót na forum :D :P
Pozdrawiam serdecznie i obyśmy zdrowi byli :lol:
Wersja do druku
Zosiu, czekamy więc z niecierpliwością na Twój triumfalny powrót na forum :D :P
Pozdrawiam serdecznie i obyśmy zdrowi byli :lol:
Dobrze, ze już jesteś :wink: trzymam kciuki za pracę :D mam w domu internet, ale rzadko mnie do niego dopuszczają :roll: pod linijka jest nr gg :D
Pozdrawiam
***
Grażyna
raaany :lol: :lol: :lol: jak się cieszę że Cię widzę :lol: :lol: :lol: :lol:
spokojnie, bez nerwów nadrobisz wszystko :!: cieszę się że ze zdrowiem już dobrze, do ćwiczeń wrócisz jak już będziesz czuła, że to to :)
buziaki na miły dzień :!:
No jesteś :-)
Zakręcony masz teraz czas ale mam nadzieję, że wrócisz na forum:-) Bez Ciebie to nie to samo:-)
AKCJA ADWENTOWA
http://www.gify.com.pl/albums/aniolki/t_aniolki_21.gif
Tak się kiedyś zastanawiałam nad faktem, ze Święta spowszedniały. W pogoni dnia codziennego, dostępnością wszystkich produktów – już nie rzucają pomarańczy i szynki tylko przed Świętami-))))) I tak przyszło mi do głowy, żeby ten czas Adwentu wyróżnić – wzorową dietą :D Odnośnie założeń dietetycznych – tylko jedno – każda trzyma się swojego planu – nie chcę niczego narzucać – ze wskazaniem na limit kaloryczny / nie dotyczy oczywiście SB/. Obowiązkowe za to są „Roraty” – codzienny ruch min. 40 minut z weekendowym odpoczynkiem. :wink:
Raport składamy w postaci wprowadzonej przez Waszkę:
:arrow: : Ilość kalorii zjedzonych
:arrow: ilośc kcal spalonych /rodzaj i czas ruchu
:arrow: Ilość spożytych płynów 0 kcal
:arrow: Dla siebie / masaż, kąpiel, peeling, balsamowanie itepe/
http://www.gify.com.pl/albums/aniolki/t_aniolki_22.gif
Hej Zosiu :)
coż Ci mogę zyczyć - doby 30godzinnej? :wink: niech Ci się wszystko spokojnie poukłada.. bo jak się poukłada to znów będziesz mała czas i dla nas :D
trzymam kciuki szczególnie za zmianę pracy!! :) buziaczki!!
Zosia może ten tydzień będziesz mieć spokojniejszy???A jak weekend...???odpoczęłaś coś?
Smutno bez Ciebie na forum...szkoda, że nie masz czasu tu wpaść :-(
Pozdrawiam.
Oj tak, 30godzinna doba, to by było coś! Niestety, póki co, nic się nie zmieniło. Czasu mało, pracy dużo, zajęć po niej jeszcze więcej. Dziś popołudniu idę na spotkanie o pracę, poprosiłam jednego z szefów o list referencyjny. Weekend za sobą mam nardzo sympatyczny, w następny szkoła więc będzie pozytywny ale pod innym względem.
Waga niestety nadal wyższa niż była, mam straszne problemy z żarciem, być może wynikające z kłopotów chyba hormonalnych. @ trwała 8 dni, po dwóch dniach pojawiła się znowu. Byłam u lekarza, mam wrócić za tydzień i zobaczymy co daje ;/
Maluszku, dzisiejszy dzień na bank będzie spokojniejszy bo szefa wyprawiłam za granicę. Teraz biegnę po leki, potem coś zjeść i wracam.
Na temat swojej obecności na forum się nie deklaruję bo sama widzisz, co mi z tego wychodzi.
Anikasku, tak tak, jeśli masz jakieś chody celem wydłużenia doby, to ja poproszę!
Grażynko, pomysł na akcję świetny. Niestety, ja się nie piszę. Mam ogromne problemy z jakimkolwiek trzymaniem się w ryzach a co dopiero uczestniczyć w akcji. Ale tobie powodzenia życzę!
Zosiu
nie dziwie się,że do akcji nie dołączysz, ale myślałam,ze nie chciałabys czuć się pominięta :roll: trzymam kciuki za pracę i w ogóle pozytywne rozwiązania :wink:
Pozdrawiam
***
Grażyna
Zosiu, to ja trzymam kciuki. Chucham i wogólę.
Odezwę się szerzej wieczorem, bo teraz sił kompletnie nie mam.