A zreszta nie mamy sie czym martwic, bo Noe to ze skaly jest i nie rusza jej jedzenie![]()
A zreszta nie mamy sie czym martwic, bo Noe to ze skaly jest i nie rusza jej jedzenie![]()
ci zostalo 8 kg i mi teżno więc możemy odchudzać sie razem
znaczy rozumiesz...
do konca stycznia stawiamy sobie cel ?
Neomcia sie nie daje i bardzo dobrze.
Trzymaj tak dalej slonko.
buziaki:*
do końca stycznia? nie ma szans...ja się zastanawiam czy schudnę 5 do końca stycznia...ale czarno to widzę...dzisiaj się zważyłam...nic się nie ruszyło od poniedziałku
![]()
Moze masz zastoj, a pozniej szybko poleci! Tylko wytrzymaj to... Napewno za kilka dni Ci cos zleci. I nie waz sie tak czesto![]()
chciałabym mieć taką silną wolę jak nasza Noe...do pozazdroszczenia
![]()
też myślę, że nie warto się często ważyć, to tylko dezorganizuje pracę![]()
oj, nie tylko ty Dzasminko!
nie będę się ważyć do Wigilii...(wiem, już to mówiłam :P) mam nadzieję, że wytrzymam...i nie martw się Karolinko, wytrzymam
nie mam zamiaru przerywać nic
jestem już po musli i jabłku...w szkole corn flakes...
![]()
miłego dnia![]()
No kochana gratuluje
Udalo ci sie ... ahh jak ja bym chciala zobaczyc na mojej wadze 49kgale głupota nie pozwala:/ ehh
Zakładki