-
faceci nie dość że mają lepszą przemianę to niewiadomo czemu mają jeszcze zwiększone zapotrzebowanie kaloryczne... natura nas zdyskryminowała w każdym elemencie...
-
Ehh ale ja sie ciesze, ze nie jestem facetem :P Chlopacy maja tak bardziej w zyciu przewalone. Dlatego nie mozemy narzekac i cieszmy sie z tego co mamy
-
czy ja wiem...lepsza przemiana, większe zapotrzebowanie, więcej zarabiają, chętniej ich zatrudniają (bo nie zajdą w ciążę), w domu to zazwyczaj kobiety gotują, piorą itd, bo oni biedni zmęczeni po pracy nie mogą (a kobiety to niby nie pracują? ) i jeszcze pretensje mają jak żona sobie coś kupi...że niby pieniądze marnotrawi...a sami kupują jakieś pierdołki typu : śrubokręciki, śrubeczki, wiertarki itd i się bawią jak dzieci... i w ciążę nie za chodzą, a co za tym - nie tyją :P
-
ja bym wolała być facetem, zanczy nie to, że nie czuję się kobietą bo jest mi dobrze jak jest, ale patrząć na dłuższą mete... nawet to, że sie nie mecza co 28 dni
-
To Noe mnie rozwalilas teraz Ale i tak wole byc babka Oni nigdy nie poczuja jak to jest byc mama... a my ojcem <hahaha> no ale to cos innego
-
a ja tam wole byc kobieta niz facetem. A ja niby nie przepadam za nutela bo wole milky way ale zjadlabym sobie anlesnika z nutella bo ajdlam nad morzem jak bylam rodzicami i ten chlopakk mi jeszcze tak duzo nutelli nawalil ze wyplywala z niego a nalesnik byl duzych rozmiarow bo tam sa takie duuuuuze ale pyszne w ogole jak pomysle o anlesnikach to mi sie morze przypomina bo w tym roku ajdlam tylko anlesniki.
a dzis widziala czekolade z la festy białą do picia ahh musze ja kupic, szkoda tylko ze nie ma w saszetkach bo chetniej bym kupila a tak cale opakowanie to nie wiadomo czy mi bedzie smakowala... i kupilam serek o smaku sernika z rodzynkami kiedys go ajdlam juz ale nie pamietam jak smakuje wiec dzis sobie przypomne.
Neomciu moze pilas ta biala czekolade z la festy?
buziaki:*
-
Ech ja i tak wole byś kobieta...LUbię jak mi sie prawi komplementy przynosi kwiaty i nosi na rękach To piekne MOze zbyt czesto to się nie zdarza ale warto być dziewczyną dla tych iluś razy, kiedy to się zdarzy...
-
ja wczoraj robiłam naleśniki z serem i tort naleśnikowy a akurat przyjechał mąż kuzynki...ale mnie zachwalał
Alessa - kiedyś piłam dobra jest jak wszystkie zresztą
dzisiaj poszłam na matmę...stoję z dziewczynami z klasy pod pokojem nauczycielskim i idzie babka od niemca (nie uczy mnie), otwiera drzwi do pokoju...odwraca się, patrzy na mnie i : na jakiej diecie się odchudzasz :P ja takie ździwienie...pytam się dlaczego o to pyta, a kumpela : 1000 + ćwiczenia :P więc mówię, że 1200 (zna moją mamę więc jeszcze by cos nakablowała :P) a ona : noo...nie wygłupiaj mi się tylko ładnie mi tam jedz :P i sobie poszła heh
-
Noemcia, czy Ty chodzisz do II LO w Gorzowie?
-
nie, ja chodzę do LO w Sk-nie, ale mam koleżankę w drugim
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki