Strona 3 z 606 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 503 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 6055

Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

  1. #21
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    wiem... ale to chyba przez to co przeszłam... (niestety, nie były to miłe doświadczenia, mam/miałam bardzo duże problemy rodzinne przez co zreszta przechodziła juz depresje, a niewiele brakowało, a już od trzech lat by mnie juz tu nie było... ) niestety albo stety...mam bardzo dobra pamieć i trudno mi zapomnieć te wszystkie rzeczy mam nadzieję, że jakos sobie poradzę z tym problemem...

  2. #22
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    nie no...co ja świruję?? nie ma tak...!! Dlaczego niby mam być gorsza? ;P nie bawię się tak...ja Wam jeszcze pokażę :]

    Pozdrawiam

  3. #23
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Każdego mogą spotkać jakieś problemy - mniejsze , większe .. ale później jak bedziesz starsza to jak sobie poroadzisz w życiu ? trzeba tak życ zeby sie nie zalamywac A na mnie mozesz liczyc ! na inne dziewczyny napewno tez ja sie ciesze z takich malo istotnych spraw ... i dizeki temu chyba jestem szczesliwa

  4. #24
    olcia15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Mieszka w
    Gdansk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Noemciu :* nie smutkaj się... na mnie też możesz liczyć czasem jest łatwiej wyżalić się obcej osobie
    Weź się w garść i zacznij od nowa... zacznij od jutra nie czekaj na jakąś pełną datę czy coś w tym stylu... zacznij od jutra od poniedziałku my Ci pomożemy
    Noo to boooziaki :*:*:*:*:*: 3maj się cieplutko

  5. #25
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    biorę się! no i jest pełna data - 20 i poniedziałek... ale mi się sadło zrobiło na brzuchu...o nogach nie wspomnę...a było tak fajnie już...no nic - zaczynam od początku! za miesiąc już tego nie będzie :] tyle,że 11 wyjeżdżam na 2 tygodnie na rekolekcje... mam nadzieję, że trafię na dobrą animatorkę i uda mi się ją przekonać,że nie mogę jeść tego co wszyscy ;P W każdym bądź razie mogę się wykręcić, że mi w szkole kazali schudnąć i mam ułożoną dietę :] (i nawet nie skłamię za bardzo, bo higienistka naprawde mi kazała schudnąć ) będzie dobrze - musi :]

    Pozdrawiam :*

  6. #26
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no cholera! Dętka mi się w rowerze przebiła a że w domu panuje przez jakiś czas nieurodzaj na mężczyzn to będę musiała poczekać aż wróci mój brat... a to pewnie potrwa tak do lipca buuu póki co rower został u siostry a ja musiałam wracać 5 km z buta do domu...niby dobrze bo spacer...ale jakbym miała rower to bym zrobiła dużo więcej a halówki nie są zbyt wygodnym obuwiem do chodzenia...szczególnie jak sa ciut przyciasne... no cóż... mam nadzieję, że brat wróci w tym tygodniu!!

    Pozdro

  7. #27
    Carmelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    5 km??? Rajciu, ja tyle to nawet nie przejde
    Masz mocne nogi
    Wyjezdzas na rekolekcje a gdzie??
    Moje miasto tez gdzies jedzie

  8. #28
    cerise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Na rekolwkcjach napewno das zrade
    Popros tam kogos zeby Cie przypilnował i napewno bedzie dobrze
    Ale szczerze nierozumiem czemu higienistka kazała ci schudnąc?!
    Heheh i gratuluje tych 5 km
    Ja bym padła po 2 i po kilku dniach znalezli by mnie gdzies w rowie :P :P
    Buzka:*

  9. #29
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no kazała...jak mielismy bilans... mialam chyba z 75 kg... ale rozmawiałam na GG z animatorką - powiedziała, że nie muszę jeść tego, co oni <jupi> więc dam radę i powiedziała, że mnie rozumie...bo sama chce schudnać

    A co do tych 5 km...no cóż, bardzo często spacerowałam z koleżanką...5 km to było minimum kiedyś z nią szłam 7-8 km bo zostawiłam rower u wujka a z powrotem jeszcze na rower wyskoczyłyśmy Ale muszę się przyznać, że i tak mnie nogi bolały strasznie, ale to chyba przez wzgląd na nieodpowiednie obuwie Dzisiaj idę 10 km...bo w dwie strony

    Pozdrawiam

  10. #30
    aniolekkk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    noemciu na jakie rekolekcje jedziesz? bo ja na oaze :P

Strona 3 z 606 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 503 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •