Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

no flaszka ale najpierw policzmy jej kaloryczność

Mineralna i odrobina wyobraźni :P

ot co

zrobiłam 2000 skoków jeszcze wymachy i brzuszki

i mam przeczytanych 8 rozdziałów "Lalki" - w tomie pierwszym zostało mi jeszcze 11

Noe gratuluje jubileuszu, czy jak to nazwac heh proponuje po lampce wina jako toast, czerwone w malych ilosciach ma dobry wplyw na organizm, zreszta biale tez nie jest negatywne
no ja zamiast cwicoznek wole sobie isc na spacer dluugi albo pojechac na rower (ale to jak jest cieplo, nie to co teraz) w sumei tez wolalabym ferie na poczatku lutego, ale co tam, sa teraz to moga byc teraz

ja dzisiaij poprzestane na abs ...
mam taka migrene ze oO .Kocham ten stan ,ze nie wiem co sie dzieje dookola... nie potrzebuje % ani innych srodkow odurzaacych zeby czuc sie polprzytomna oO ...


najgorsze jest to ze mam wyrzuty sumienia ze nie jezdze ...
ale ogolnie i tak jezdze 5x w tyg wiec dzisiaj i jutro dam sobie loozik

Co do fajek, to ja też się dławię i brzydzę tym zapachem i nie bedę palić napewno.

NOE!! Gratuluje. Wytrzymałaś już tyle. aleś ty dzielna!

I'm proud Noe jestes moim guru

Fajki - bleeeeeeeeeeeeee, po prostu sie tym brzydze

witam nie robiłam wczoraj wymachow... ale brzuszki jak zwykle i przeczytałam 15 rozdziałów "lalki" dzisiaj już 2 i jeszcze mi zostały 4 i drugi tom i koniec...dzisiaj przeczytam no i lecę do niej, bo muszę to przeczytać i nie tylko to
miłego dnia :*

Noemciu! Jestem pod wrażeniem ( brzuszka tez) tych 200 stron! Zyczę nastepnych 200 ! :*

juz jestem :P

a wogole lubicie czytać ?