Strona 302 z 606 PierwszyPierwszy ... 202 252 292 300 301 302 303 304 312 352 402 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,011 do 3,020 z 6055

Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

  1. #3011
    Naru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mistrz i Malgorzata jest super, tez juz dawno przeczytalam no i mam z glowy bo bedziemy ja niedlugo przerabiac bo tak jak mowilas, jest to lektura dla 3 klasy liceum.

  2. #3012
    bluefire jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja z lekturami to nie mam tak, ze od razu sie zrazam, ale zwykle dlatego, ze czytam je, zanim nam kaza np. taki Hobbit - mi sie bardzo podobal, chociaz dluzej niz zwykle ksiazki sie czyta (wszechobecne opisy). jak na razie tylko jedna byla dla mnie zupelna porazka - Kamienie na szaniec, bo polowy nie pamietam juz
    heh chyba musze sie wziac za lektury licealne moze rzeczywiscie te wszystkie Pany Tadeusze itd tylko wygladaja na takie straszne..

  3. #3013
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    mnie Kamienie na szaniec się bardzo podobały, przeczytałam w 2 godziny

    a co do Pana Tadeusza itd...to już chyba wolę czytać Potop i Chłopów i Lalkę chociaż dłuższe

  4. #3014
    Naru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    blue - "Kamienie na szaniec" to jest moja ulubiona lektura. Naprawde chwycila mnie za serce... bardzo realistyczna i poruszajaca. Tak jak "Chlopcy z placu broni"

  5. #3015
    Guest

    Domyślnie

    eeee a ja to czytam takie głupawe książki hehe

  6. #3016
    bluefire jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja po prostu nie przepadam za ksiazkami historycznymi, a ta mi na taka zachodzi.. ale np. Chlopcy z placu broni byli fajni po prostu, sa rozne gusta i tyle - jakby to nasza nauczycielka powiedziala - Uber Geschmack lasst sich nicht streiten

  7. #3017
    Guest

    Domyślnie

    A co to znaczy to "Uber..."? Bo ja z niemieckim na bakier jestem
    Heh, miałam ostatnio przeczytać Quo Vadis, bo omawiamy - przebrnęłam przez tytuł i kilka linijek na pierwszej stronie
    Nienawidzę takich książek.
    A aktuaknie czytam "Wszystko tylko nie mięta" Ewy Nowak. Bardzo fajne.

  8. #3018
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    mentole rlz :P


    eeee ja przerabialam Mistrza i Malgorzate w 1 klasie LO oO na poczatku roku

  9. #3019
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    Faktycznie ksiązki Ewy Nowak są bardzo sympatyczne

    A to co Noe napisała znaczy " O gustach się nie dyskutuje" tak mi sie wydaje - jakby to przełozyć na naze przysłowia Per.

  10. #3020
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    ano o gustach się nie dyskutuje każdy ma swój

    Bosh...chyba muszę zmienić taktykę, bo odkąd zaczęłam jeść 1200 kcal to się czuję taka napchana, że szok...przed chwilą wmusiłam w siebie kolację, choc szczerze to nawet nie miałam gdzie jej zmieścić od jutra bardziej kaloryczne sniadania a później mniej...i chyba bardziej kaloryczne rzeczy a mniejsze...bo inaczej to masakra a co dopiero bedzie przy więcej?

    znowu nie wiem gdzie mój stroik do gitary

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •