Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

Ten z Magdy M. Paweł Małaszyński taki sobie... już mi się mnie podoba :P Ale Maciuś to moje Bóstwo Jak bym Go zobaczyła to nie wiem co bym zrobiła. chba bym umarła ze szczęścia. a wiecie co jest najgorsze. że ja sie niedawno dopiero dowiedziałam, ze On był w Sopocie. Kilkanaście kilometrów ode mnie... był! był! a mnie tam nie było. ja sobie nie wbacze tego do końca życia [/b]

hehhe wiecie co dziewczynki fajnie sie Was czyta
ale ja to chyba za stara jestem na to towarzystwo...
aczkolwiek fajnie czyta bo sobie przypominam swoje lata "młodosci"

e tam za stara nikt nie jest za stary waże że możemy pogadać

Niooo wlasnie :P

jaka tam stara, nie świruj :P

hehe..ooo...albo Hugh Grant jest boski ale na męża by sie nie nadawał - taki babiarz i wieczny kawaler :P

wyjątkiem od brunetów jest młody Stuhr - też go lubie

NO mlody Stuhr jest spoko
A moze Kamil z M jak Milosc (nie no zartuje, ma morde jak malpa moim zdaniem)
ogolnie bruneci kroluja (albo szatyni), chociaz sa wyjatki
Marlenka e tam za stara, najwyzej sie "uwstecznisz" przy nas

Heheh, a wiecie że Bosak (serialowy Kamil) odchodzi z M jak M, a na jego miejsce wchodzi Zakościelny. No szkoda, bo Marcin wspaniale gra swoją rolę

Zakościelny jest spoko a Bosaka szkoda, bo śmieszny jest

kurcze...jak ja bym chciała sobie jakiegoś fajnego bruneta wyczaić... może w wakacje?

No bruneci wymiatają. Blondyni nie w moim typie. Oooo, a najlepiej szatyni.

Bleeeee - ww panowie nie są w moim typie... Ostatnio baaaardzo podoba mi się przywódca GSE w Hooligans... szczególnie w scenie kiedy przychodzi do niego ekipa żeby sprawdzić czy Jankes jest pismakiem, a on wychodzi z łazienki w ręczniczku... NO i jeszcze bardzo a to bardzo podobał mi się chłopak z takiej bzdetnej komedii dla dziewczynek hmmm o takiej matce i corce ktore zaminily sie cialami ( ranyyy co za fabuła...)! Z polskich aktorów podobam mi się facet z Magdy M. ten jej chłopak. No i jeszcze ma jakotakie pojecie o wspinaczce- wieeeelki plus! Oooo aktor grający młodszego brata faceta sprzedającego broń w filmie " Pan życia i śmierci". Hmm kto jeszcze? Nie wiem czy oglądacie "Kochane kłopoty", ale tam grał taki chłopak... w serialu siostrzeniec Lucka- Jess ( nie wiem jak to się pisze) chyba. Scenarzysta wykonał kawał dobrej roboty bo bardzo a to bardzo podobał mi się jego charakter. Reasumując- ponad 180 wzrostu, dobrze zbudowany,jasne włosy około 3-5cm, wielkie zielone oczy, może być lekko nieogolony ( jak ten z Pana życia i śmieci...) i koniecznie bardzo a to bardzo inteligentny... Co do ubran- preferuj raczej ciene kolory. Ufff tyle...

Wybredna jestem. Udało mi się poznać takiego chłopaka i jesteśmy przyciołmi. Reflektuje któraś na niego?