Wątek: "z pamiętnika młodej zielarki..."

Nad Niemnem - jedna z lektur których nie przeczytałam. Znaczy moze tak ze 2-3 rozdziały. Beznadziejne to było :P. Mi sie podobała "Zbrodnia i kara", "Mistrz i Małgorzata".
Wczoraj prosilam koleżanke z treningów zeby mi pożyczyła "Kod Leonarda DaVinci", mam nadzieje ze nie zapomni mi dziś przynieść.

czytałam mistrza i malgorzate .. nie pdoobalo mi sie zbytnio a moj potop dalej nie tkneity :

A ja czytałam wamp ^^ to nei lektura, ale ksiązka wulgarna dużo opisów scen erotycznych ^^

ooo nu nu nu;p jakie to ksiazki sie czyta;p

musialam kiedys przygotowac na ochotniczke referat na polski o wulgaryzmach, sama nie wiedzialam, ze istnieja takie slowa...

mnie też się nie podoba ale cóż, przeczytać trzeba... opuszczam sobie opisy bo po co to czytać...jak to mój kolega skwitował :"ogród jaki jest, każdy widzi" ciekawe tylko co moja polonistka na to

byłam u siostry rowerem...choć 1/4 drogi szłam bo ślisko :P a orła to żem wywinęła pierwszorzędnego

To musze powiedziec, ze odwazna jestes;p taka pogoda a Ty na rowerek ja bym sie pewnie zabila, bo ja to krzywde na rowerze potrafie sobie zrobic jak slisko nie jest, a co dopiero jak jeszcze lod do tego dojdzie;p

"jesteś szalona..."

".. mowie Ci.." na na na;p

Noe niezle ja tez bym chyba w taka pogode nie dojechala
M-k a pozniej nas bedziesz zasypywac wyrazonkami z ksiazki juz sobie wyobrazam heh
Kod Leonarda czytalam, nawet fajny jest, chociaz najbardziej podobaly mi sie Anioly i Demony