Wątek: ewolucja

MILEGO I KOLEJNEGO DIETKOWEGO DNIA!!!!!!!!1

No właśnie. Nowy tydzień, nowe możliwości. Napisz koniecznie jak się maluch sprawuje. On z tych śpiących? Krzyczących? Rozrabiających?

Witaj Aniu

Wychodzi mi na to, że obie wracamy
Muszę się przyznać, że mimo całej radości z powrotu, jakoś nie mogę wejść w codzienny rytm.
Okropnie mnie rozleniwił ten wypoczynek
Do dietki, też mi jakoś trudno wrócić, ciągle łażę, szperam i kombinuję co by tu na ruszt wrzucić
Tam spalanie miałam ogromne, więc mogłam sobie pozwolić na jedzonko jakie serwowali (a dobre było, na samo wspomnienie ślinką się dławię ), teraz trzeba wrócić do ograniczeń bo wracam do siedzącego trybu życia. Brrrrr jak to fatalnie brzmi.
Zwierzaki nadal przesadzają z okazywaniem radości z odzyskania pani, ciekawe kiedy im przejdzie.

Pozdrawiam cieplutko, do jutra

Hej Kaszaniu
Witam poniedziałkowo - ptaszek wyfrunął i dobrze Po co się ma Boże Stworzenie męczyć w niewoli Jak tam maluszek? Żyjesz?
Buziolki
Grażyna

Jestem a jakoby mnie nie było.

Kaszaniu
Będę w Wawie 25i 26 sierpnia - co Ty na to???
buziola - podwójne jak zwykle
Grażyna

Kaszaniu dzielna jestes i dasz rade tak wiec chyba nie robi Ci wiekszej roznicy jeden dzieciaczek

Daleszej wytrwaloscie i buziaczki :*

Kaszaniu, życzę ci poradzenia sobie z dzieciakami. Małe dziewczynki, a szczególnie Zuzie, tak już mają, że są zazdrosne o maluchy! Wiem to dobrze.

Cy Ty musisz mieskać tak daleko ?
Może można to zmienić?
Przy najbliższej okazji dam znać.

Aniu, u mnie jakoś po płaskim idzie, ani pod, ani z...górki.
Tak się cieszę, że jesteś.

Kaszaniu! Dzielna jestes z tymi dzieciakami!!! Moge sobie wyobrazic, co za zadyme robia Co do dietki, to czas zaczac na powaznie! Wlaz jutro na wage i zacznij nowy rozdzial dietkowych zmagan!! my ci tu wszystkie pomozemy!! Kup owocow i warzyw, zeby to one ci w lapki wpadaly zamiast ciasteczek czy chipsow! No, ok, Anius?