Strona 128 z 326 PierwszyPierwszy ... 28 78 118 126 127 128 129 130 138 178 228 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,271 do 1,280 z 3260

Wątek: ewolucja

  1. #1271
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj KaszAniu kochana
    dzięki za rozmowę, choć chwilunia a już od razu mi się morducha uśmiechnęła... masz taki miły głos, bardzo kojąco na mnie wpływa
    jak tam Zuzanka, zdrowa już??... nie wiem czemu czasem nam się takie rzeczy przypominają, do mnie też czasem wracają jakieś wspomnienia, ot tak, bez przyczyny
    a teraz już za Twoją sprawą przypomina mi się jak wracałam w obydwu przypadkach ze szpitala z dzieciątkami i w ciążowych sukienkach, hihihi pewnie mój Misiek nie do końca wierzył, że żona mu schudnie i bez wielgaśnego brzuchola wyjdzie ze szpitala
    całuję Cię mocno

    ps
    u mnie na wątku masz te przepisy

  2. #1272
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    HEj Aniu

    własnie mi przypomniałas, ze w piątek mam "wejściówkę" z niemca.. a nawet go nie ruszyłam.. moja Siorka ZMUSZA mnie do nauki hehe..
    a tak serio to wstyd się przyznać, ze 3 lata na studiach się uczyłam i nic nie pamiętam.. Siostra-germanistka postanowiła to zmienić..
    ponoć obupólna korzyść - ja nauczę się (teoretycznie) niemieckiego, a ona będzie mogła "poćwiczyć" rolę belfra.. tylko chorobcia, do tej pory to ja ją szkoliłam jeśli już np.z matmy i te odwrócone role jakoś mi nie leżą.. no bo jak to 6 lat młodsze dziewcze ma mnie uczyć..
    dobra wymarudziłam się, ale obiecuje, ze do niemca dziś zajrzę..

    Anuś trzymam kciuki za Twoje 100 dni jestem pewna, ze sobie poradzisz!!
    i spadku wagi Ci życzę bardzo.. w ramach większej MOTYWACJI bo jednak wtedy jakby skrzydeł dostajemy.. trzymam więc kciuki podwójnie!!

    Aneczko buziaczki posyłam, pełnego powrotu do zdrowka dla Zuzanki
    (nasza Zuźka własnie kończy przechodzić ospę.. Biedna jest, wszystko ją swędzi.. wszyscy ją pilnują, ale i tak sobie rozdrapała na twarzy parę krostek i chyba zostana blizny kurcze, serce się kraja jak dzieci chorują!).

    miłego dnia

  3. #1273
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Instrukcja użytkowania męża
    Mąż - to zaobrączkowany osobnik płci męskiej z możliwością przystosowania do niewoli. Odnosząc się do sytuacji w domu, od razu zaczyna szukać jedzenia i miejsca do spania. Trzeba pamiętać, ze jest on bardzo daleki od ideału, dlatego wymaga nieustannej opieki i pielęgnacji. Męża należy trzymać w ciepłym i dobrze przewietrzonym pomieszczeniu.
    Należy męża wyprowadzać na spacer raz dziennie na smyczy, ponieważ może ujawnia się instynkt do uciekania. Nawet najlepiej wytresowani mężowie zostawieni bez opieki mogą nie znaleźć albo nie będą chcieli znaleźć drogi powrotnej. Niestety urzędy zajmujące się wydaniem i rejestracja mężów tak zwane Urzędami Stanu Cywilnego, nie dają żadnej gwarancji oraz nie odpowiadaj1 za zaginiecie lub ucieczkę męża.
    Należy pamiętać, ze okres udomowienia męża źle wpływa na jego naturalne funkcjonowanie - u niektórych pojawia się chęć ciągłych ucieczek, a niektórzy z czasem staja się niepotrzebną i nieestetyczną rzeczą w domu, którą należy się ciągle opiekować. Lecz przy dobrej technice tresowania, mąż może stać się pożyteczny.

    Zastosowanie:
    Należy ustalić po co kobiecie, która świetnie daje sobie rade, komplikować sobie życie nabywając męża. W najprostszym u życiu tego osobnika, mąż jest potrzebny do zapłodnienia, lecz przy odpowiednim wytrenowaniu może być użyteczny również w innych sferach życiowych, takich jak:
    - poprawienie sytuacji materialnej,
    - w ciężkich pracach domowych, itd.

    Użycie:
    Każdy osobnik płci męskiej pasący się na wolności może być potencjalnym mężem. Zainteresować mężczyznę można czymkolwiek - rozpoczynając od butelki kończąc na górnolotnej frazie, której on wcale nie musi zrozumieć. Lecz należy pamiętać, ze jeżeli mężczyzna oddzielił się od stada i poszedł za kobieta, to najczęściej dlatego żeby doznać jednorazowej przyjemności i zaspokoić swój pierwotny instynkt.
    Celem kobiety jest doprowadzenie mężczyzny do kompletnego niezrozumienia swych czynów, bowiem tylko w takim stanie jest możliwe zaobrączkowanie, co jest głównym celem kobiety. Po zaobrączkowaniu najczęściej jest zaplanowane wesele, które ma spowodować, żeby mężczyzna jeszcze dłużej nie mógłby zrozumieć, co się stało. Niektóre kobiety uważają, ze mąż po zaobrączkowaniu, już nigdzie nie ucieknie. Niestety, to kompletna bzdura. Po zaobrączkowaniu należy zając się procesem tresowania.
    Tresowanie:
    Po nabyciu męża należy od razu przystąpić do tresowania. Należy pamiętać, że nietresowany mąż jest niebezpieczny dla kobiety, jak również dla całego społeczeństwa. Każdy, nawet najbardziej otępiały mąż poddaje się tresowaniu, należy tylko go regularnie żywić i mieć dużo cierpliwości. Tak samo jak w przypadku tresowania psów tak i w przypadku tresowania męża należy zacząć od podstawowych komend, takich jak: "siadać", "leżeć obok" itd. Lecz komendy należy dawać nie w sposób dyrektywny, lecz milo: "Kochanie usiądź, chcę na Ciebie popatrzeć", "Kochanie połóż się, na pewno jesteś zmęczony", "Kochanie chodź bliżej, lubię jak jesteś obok mnie". Przy prawidłowym wykonaniu komend należy podkarmić albo pochwalić, żeby wykształciła się odpowiednia reakcja przy usłyszeniu komend. Po przekonaniu, że dobrze są przyswojone podstawowe komendy, należy przystąpić do nauki bardziej skomplikowanych komend, takich jak "przynieś", "podaj", pozamiataj", "kup mi", "oddaj wypłatę", "pomóż mojej mamie", itd.
    Zakonczenie:
    Drogie kobiety, jeżeli po zrozumieniu wielkości problemu, jeszcze nie zrezygnowałyście z zamiaru nabycia męża, to mogę Was pocieszyć - zadbany, dobrze umyty, uczesany, nakarmiony i umiejętnie wytresowany mąż może kobiecie dać dużo przyjemnych chwil, lecz nie świadczy to o umiejętnościach danego gatunku fauny, lecz o wyj1tkowych umiejętnościach kobiet w sferze udomawiania i tresowania dzikich zwierząt.

    Kaszaniu, to specjalnie dla Ciebie, tak się z tego uśmiałam, że postanowiłam się z Tobą tym podzielić




  4. #1274
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    KASZANIU JUZ CI PISALAM -JESTES WSPANIALA MAMA , GDYBY MOZNA BYLO WROCIC CZAS TO TAK SAMO BYM ZROBILA .
    DOBREJ NOCKI
    BIKUNIU INSTRUKCJA SUPER HIHI


  5. #1275
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Beatko! Ja sie tez usmialam...hehe...dobre, dobre...
    Jutro mam zamiar przeanalizowac to dokladniej.
    Kaszeniu...widzisz Kaszak jednak wyciaga jakies logiczne wnioski, bo za drugim razem przyniosl ci kwiaty! Jeszcze jedno podejscie i przywiezie ci pol kwiaciarni!
    Buu...moja ulubiona Kaszaniu, przesylam ci duuuzo buziaczkow i dla Zuzinki tez (czy Zuzinka wie, ile ma tu cioc??)

  6. #1276
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Buziaczki Kochane
    nie uda mi się pojeździć w ten weekend

    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #1277
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Kaszaniu - jak najbardziej popieram ,ze w życiu jest wiele rzeczy ważniejszych od neta, ale jak Cie nie ma jakiś czas to tęsknię


    Do poniedziałka - hurra mam wolne
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #1278
    kaszanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Normalnie nie pamiętam co wczoraj jadłam. Starałam sobie przypomnieć, ale widzę tylko czarną dziórę
    Nie objadałam się to pewne i zdaaje się, że kolacji nie jadłam...chyba

    RUSZANKO
    - spacer 4km
    -rower stacjonarny 8km
    - ćwiczenia na talię 20 minut
    -...................

    Tak się zajęłam życiem, że przestałam zwracać uwagę na jedzenie.
    Na wadze dzisiaj nie było sympatycznie. Pocieszam się, że to przed Oną, bo obudzxiłam się caaała spuchnięta.
    Muszę zapisywać na bieżąca co wkładam do pyska, bo może mi się tylko wydaje, że mało jem

    )
    Zuza znowu kaszle Bartek miał wczoraj klasówkę dzisiaj ma kolejną Aż się boję Dużo wysiłku wkładam w to żeby mu nie pokazać, że się boję.

    GRAŻYNKO - jestem jestem codziennie, tylko 6troszkę mniej. Super, że masz trochę wolnego No to rogerowi kaganiec na twarz i do lasuna "grzybki"

    WASZKA - jeszcze nigdy nie widziałam źrebaczka na żywo Współczuję strasznie. Najlepiej gdybyś została w domu i wygrzała się porządnie żeby za tydzień sobie pojeździć.

    MAGDUŚ - Zuzia zna wszystkie ciocie i regularnie zagląda do Was pooglądać obrazki (na niektóre strony wcale jej nie wpuszczam ). Trzeciego podejścia zdecydowanie ni będzie. Stara jestem, głupia i cierpliwości już nie mam. Chociaż ostatnio z Kaszaczkiem rozmawiaaliśmy, że gdyby tak w totolotka wygrać to zafundowalibyśmy sobie trzecią dzidzię. Niekoniecznie rodzoną, ale trójka dzieci to na prawdę jest dom.

    PSOTULKO - dziękuję. Dużo dla mnie znaczą Twoje słowa, bo ja ciągle mam wyrzuty sumienia, że za mało z siebie daję moim dzieciom. Mam nadzieję, że kiedyś nie będę pluła sobie w brodę, że mieliśmy dla siebie za mało czasu. Włosy stają mi dęba jak pomyślę, że kiedyś mój synuś nie będzie chciał ze mną spać, nie da się wycałować po pleckach, piętkach i dupci (córcia to pewnie zawsze będzie chciała). Ojej aż mi się smutno zrobiło

    BEATKO - no tak nie mogę się nie zgodzić hi hi hi hi hi hi
    nalazłam pare głębokich przemyśleń

    ANIU - a czemu Ty skarbie nie zostałaś nauczycielem matematyki? Przecież to coś co lubisz robić i dobrze Ci idzie. Może nie jest jeszcze za późno? Wydaje mi się, że zawód nauczyciela w obecnych czasach jest na prawdę w porządku (2 miesiące wakacji
    Niemiecki to ja kiedyś lubiłam. Bardziej niż angielski, ale przez 10 lat nie miałam okazji porozmawiać w tym języku i teraz pamiętam jedynie:

    ich bin nicht forbereitet, ich bin mude und ich habe alles forgotten.

    Biegnę terazna kolejny spacer (odebrać syna ze szkoły)

  9. #1279
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Kaszanciu kochana, jak to nie widziałas źrebaczka no, to aby do wiosny
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #1280
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Anus

    wiesz, chcialam isć na matematykę w tym roku, ale... rzeczywistość nie pozwoliła, a znalazłam świetną szkołę w Poznaniu.. no nic, moze kiedyś..
    zastanawiałam się nad matematyką po liceum, ale wybrałam jednak ekonomię - no i nie wiem czy dobrze zrobiłam hehe..
    a niemiecki oczywiście jednak nie ruszony dziś całe popołudnie będe ryła bo mam tyle zadane a jutro sprawdzian hehe pozdrawiam Cię gorąco
    trzymam kciuki za sparwdzian Bartusia i zdrówko Zuzanki!
    i Twoje samopoczucie!!


    aha.. w pracy mam koleżankę co ma 4 dzieci.. cięzko im, ale sa niesamowici! podziwiam ich za to, no co prawada najmłodsza latorośl to taka niespodzianka wyszła hehe, ale naprawdę super.. mój W. tez ma zresztą 3 siostry.. i chciałby tez mieć 3 dzieci.. ale przekonując się jak trudne jest życie, na razie myślimy o parce.. buziaczki Aneczko dla Ciebie i Twojej parki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •