co to jest SB i MM? nie znam tych okreslec (i zadnych innych)![]()
co to jest SB i MM? nie znam tych okreslec (i zadnych innych)![]()
kurczaka to bym jeszcze zjadła ale tak , jak Grażynka mówi- w jakiejś panierce. Może w sezamie![]()
![]()
![]()
kurka, a najgorsze z tego wszystkiego jest to, że przecież mamy możliwość zjedzenia tego i ... nie jemy, tylko marzymy o tym, jakby conajmniej trzeba było to jedzonko ściągać z Afryki na specjalne zamówienie i w dodatku słono trzeba byłoby za to płacić![]()
![]()
my po prostu jesteśmy chore. Wczoraj wracając z pracy spotkałam kumpele . Szły i taszczyły ziemniaki, bo im się frytek zachciało i zaraz miały je upiec... I wiecie... ja od razu widziałam, jak one ociekają tłuszczem i liczyłam kalorie, śliniąc się przy tym...
SB - dieta south beach i MM - metoda montignac. O SB wiem mało, ale są tu watki o tej diecie, a o MM masz tutaj http://www.montignac.pl/
w ogóle to one są do siebie podobne
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Tak małagorzatko jestem na SB przynajmniej staram się. Mam kilka przepisów ściągniętych z jakiegoś forum i je testuję. Akurat ta sałatka mi najbardziej smakuje, więc już 2 raz ją robiłam. Jestem teraz w najgorszej fazie potem będę mogła jakieś owoce wciągnąć. Jeśli chcesz to daj maila na priv to ci poślę. Nie za dużo tego ale może coś wybierzesz, ja sobie skopiowałam kilka, które mi się wydały zjadliwe. Oglądałam też MM bo jest zalecana przy pco jeśli ktoś jest insulinooporny, ale jakoś nie wzięłam się za nią. Zobaczymy, jak nie zrzucę paru kilosków na Sb to będę kombinowała dalej. Do lata kawał czasu.
Dorotko ale jak one wyglądają ? Zobacz jakie my laski będziemy - już niedługo...
Ja juz sobie glowy nie lamie comi wolno a co nie, wiem ze frytki i nne fast food-y do tylko bomby kaloryczne, jak i alkohol ( dozwolony tylko w malych ilosciaci im rzadziej tym lepiej
) ziemniakow tez nie jem ( bynajmniej bronie sie by ich nie jesc) tak jak i bialego pieczywa, tylko ciemne z roznymi dodatkami ( typu len itp) pije mnostwo herbaty i wody , jem wiecej warzyw i owocow i co wazne nie licze juz kalorii
![]()
i zoladek juz nauczyl sie ze ma dostac co trzy godzinki cos do pracowania i .................to skutkuje, spodnie znowu dopinam
![]()
![]()
zobaczymy co powie waga powie, jak sobie kupie
![]()
![]()
a mam ja dostac w lutym, tak mi moj pan obiecal
![]()
![]()
Ach i bym zapomniala sie pochwalic, jak tylko sie troszke ociepli, bede wieczorami biegala sobie razem z moim , suuuuper, sam mi to zaproponowal i jak tu go nie kochac![]()
![]()
a bal mi sie to zaproponowac , bo pomyslal ze to zle przyjme
![]()
![]()
![]()
![]()
gluptas
![]()
![]()
Maggy jak ja ci zazdroszczę tego twojego. Żeby tylko się nie rozsypał (jeśli aktualne to zdjęcie sprzed kilku dni). Ja swojemu biegania nie śmiem proponować - waży 66 kg przy wzroście 182 cm. Wkurzam się, bo je za 3 a efektów nie widać.
Ja tez zazdroszcze tym , co moga jesc wszystko i po nich tego nie widac, ale wlasnie moze dzieki temu , ze ja tyje jak jem za trzech![]()
moglysmy sie poznac wirtualnie
![]()
![]()
bo inaczej bym nie wpadla na ten pomysl, zeby tu zajrzec
![]()
![]()
Zakładki