No Goska,to bylo do przewidzenia - nie latwo wyjsc z nalogu!
Bedziemy (choc moze lepiej powiem bede) tu jeszcze.
Aha,uzyj swoich zdolnosci krasomowczych i zbajeruj mila pania tak,zeby nie miala watpliwosci,ze to jest to czego szukala!
Powodzenia!
No Goska,to bylo do przewidzenia - nie latwo wyjsc z nalogu!
Bedziemy (choc moze lepiej powiem bede) tu jeszcze.
Aha,uzyj swoich zdolnosci krasomowczych i zbajeruj mila pania tak,zeby nie miala watpliwosci,ze to jest to czego szukala!
Powodzenia!
Sprobuje , Kasiu, sprobuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
sama mam juz tego dosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Narazie, lece dzieci moczyc
zaraz wracam
o Gosiek się pojawił bardzo ładnie
Dobijaj się głośno ,dobijaj usłyszę ,że jesteś
Kurcze ja już nic nie rozumiem czy to ,że ktoś się chce pozbyć balastu w postaci kilogramów to jakiś wstyd jak się coś rozmawia to sie nikt nie odchudza a potem cichcem gdzieś biegają albo inne wygibasy tworzą zawiść jakaś czy co boją się ,że schudną za mało albo ,że ktos więcej Ja nie wiem chore to jakieś jak tak to nikt się nie odchudza a wręcz opycha i nie tyje a potem co do czego przychodzi to latają i wypacają tłuszczyk w ukryciu a nie milej to by było polatać razem czy się powspierać Dziwni dzisiaj są ludzie albo ja jestem jakaś niewiem już nic nie rozumiem
Basia, chyba coś w tym jest. Ostatnio spotkałam koleżankę, która jak mnie zobaczyła- zaskoczyła się ( ale tak pozytywnie) Pyta się, co robię, powiedziałam, że po prostu odchudzam się, ograniczyłam znacznie jedzenie i tyle Ona na to : ciężko? Odpowiedziałam,że już teraz nie ale było bardzo ciężko i chodziłam głodna. Ona to skwitowało, no Jezu, jedna uczciwie się przyznała, bo wszystkie mówią, że nic nie robią i tak jakoś same chudną
mile mnie to połechtało ale zastanowiłam się nad tym , co mi dziewczyna powiedziała :P ]
no właśnie, dlaczego one tak robią
Gosiek,całą pozytywną energię wysłałam do Ciebie, żeby Ci się trafił ( od razu) dobry lokator :P
Dorotka - biodrówki ? Super . Marzę o biodrówkach - ale to dopiero za 12 kg
Na razie odłożyłam już dwie pary za dużych spodni - a wyjęłam takie które tam leżą (nowe!) od trzech lat i czekają aż do nich "zmaleję" .To był taki zakup motywacyjny . No i wreszcie w tym tygodniu spasowały ... Teraz będą luźniejsze z każdym dniem
Z resztą zakupów poczekam z 5kg
Joanna
Na mnie tez czekaja w szafie fajne biodrowy... Mam nadzieje,ze przyjdzie i pora na nie.
W kazdym badz razie dam z siebie wszystko.
Chyba juz bede zmykac. Mam jeszcze troche pracy w sypialni (niestety czysto porzadkowej).
Dobrej nocki Kobitki,do jutra!
A te dwulicowe osoby niech spadaja na bambus!
No widzisz Dorotka super biodróweczki a ja głupia poszłam i kupiłam sobie ostatnio dżinsy bez mierzenia bo mi się nie chciało rozbierać no i oczywiście za duże leżą sobie i czekają tylko nie wiem na co zawsze mi się wydaje ,że bedzie za małe a potem a szkoda gadać ale jak już będą całkiem spadać to się będę jeszcze bardziej cieszyć bo teraz to się ciesze ,że wlazłam w takie co czekały na lepsze (czyt chudsze ) czasy jeszcze troszke i będą super (mam nadzieje ) Dorka do tej Oleśnicy troche daleko a u nas na aerobik chodzą same szkielety( i chyba tylko po to żeby sobie czas zabić i znaleźć towarzystwo na późniejsze kawki) i potem to się dziwnie patrzą tylko a szkoda gadać zresztą mnie się dzisiaj jakoś tak głupio zrobiło po tym jak zobaczyłam te tajemnicze wygibasy nieodchudzających się nigdy i chyba mnie jakaś palma opanowuje
Zakładki