Nowy, mroźny dzionek
Nowy, mroźny dzionek
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Hmm...obrazki mi nie wchodza jakos - moze z mrozu wlasnie?
Witam
Mam nową wagę - nie wiem czy mi się uda z nią zaprzyjaźnić... Taka jakoś mało elastyczna . Z tamtą starą można było negocjować, a ta.... Nic nie pomagają wygibasy. No ale dam jej trochę czasu - potem reklamacja . a to oznacza, że nadal ważę 58. Już chyba nigdy nie schudnę - to przez te wirtualne buły
Te wirtualne buły są najbardziej tuczące
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Poranne pozdrowienia z nad porannej kawy (dzięki Kasi)
mam jakieś naście stron do nadrobienia - przeważnie nadrabiam - tak że później już nie mam czasu pisać Dziś nie czytam tylko piszę Może popołudniu nadrobię (a pewnie będzie już dwa razy więcej )
Strasznie mnie to wkurza że nie mam na nic czasu (a zwłaszcza na magnes) Czekam z nadzieją aż się ten miesiąc skończy - jeszcze tylko tydzień ...
Trzymajcie się dietkowo dziewczyny ...
Joasiu - niech ci szybciutko minie ten tydzien i wracaj do nas. Tu zaczynaja dziewczyny wirtualnie podjadac - a to niewskazane. Trzeba troche dyscypliny.
Zmieniłam pasek... a co mi tam potrzebuję motywacji. głupia jestem, bo mogłam w zszłym tygodniu jak było 57,5 na mojej starej kochanej wadze. Ale głupio by było zmienić w drugą stronę.... Więc jednak tak lepiej.
dobrze, ze wirtualnie a nie szamają przy kompach a piszą o czyś innym
jak ja kiedyś z kolezanką: szmałyśmy kanapki z tuńczykiem i majonezem, i inne zakazane pysznosci czytając super linie i odchudzajac się od jutra............................
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Skad my to znamy...
Chyba was przebiję - ja kiedyś ciasto popijałam ziółkami na odchudzanie.
Zakładki