-
Monia, w merlinie możesz kupić książkę
patrz w dół, bo wklejam:
Arthur Agatston
Dieta "South Beach"
średnia ocena naszych klientów:
wydawnictwo: Rebis, Maj 2004
ISBN: 83-7301-580-9
liczba stron: 324
wymiary: 150 x 220 mm
okładka: miękka
Opracowana przez lekarza - nowe, niezawodne podejście do problemu odchudzania.
Czym jest dieta "Sauth Beach"?
stworzył ją lekarz kardiolog Arthur Agatson, by pomóc pacjentom z nadwagą, redukując ryzyko zachorowania na cukrzycę, zawały serca i wylewy przy jednoczesnej utracie wagi,
zmiana metabolizmu, ograniczenie łaknienia, zwłaszcza wyeliminowanie ochoty na złe węglowodany, i bardziej efektywne spalanie tłuszczów przez organizm,
zastąpienie "złych" tłuszczów (złożonych) zdrowymi dla serca tłuszczami prostymi, takimi jak oliwa z oliwek, orzechy, nasiona, ryby, avocado,
zastąpienie "złych" węglowodanów "dobrymi" pochodzącymi z ziaren, owoców i warzyw,
możesz jeść wszystko (po pierwszych dwóch tygodniach),
nie liczysz kalorii, węglowodanów i tłuszczów,
nie katujesz się na siłowni.
Dlaczego ten program jest skuteczny?
najpierw uderza w najgroźniejszy i najtrudniejszy do zgubienia tłuszcz nagromadzony na brzuchu i talii,
możliwa utrata aż 6 kilogramów w ciągu dwóch pierwszych tygodni,
przyjemna dla kobiet i mężczyzn,
proste reguły: zastąp złe tłuszcze i węglowodany
Sprawdź inne tytuły: Arthur Agatston
Nasza cena: 27 zł
Cena rynkowa:29 zł
Wysyłamy
w ciągu: 24 godz.
Polecamy:
Dieta South Beach. Książka kucharska Arthur Agatston nasza cena: 54,5 zł
Dieta South Beach. Dobre węglowodany, dobre tłuszcze - przewodnik Arthur Agatston nasza cena: 17,5 zł
http://www.merlin.com.pl/images/2/83-7301-580-9.jpg
-
Basia, nie pamiętam o co chodziło w zdaniu ale było jakies takie nie całkiem normalne. Pracowałam w firmie zajmującej się Project Managementem i zdania generalnie były trudne do tłumaczenia. Ale to, co zrobił translator to katastrofa. Nie polecam nikomu
-
Monika dzięki za ostrzeżenie bo w tych sprawach to ja zielona :wink: :lol: :lol: :roll:
Apodobno SB ma do tego ,ze nie można owocków jeść katastrofa a teraz takie słodziutkie mandaryny :P
-
ja uwazam, ze ksiazka jest srednia. to co o diecie musisz wieziec to doczytasz na necie. a przepisy sa do bani. zupelnie nie na nasze kieszenie i zapoatrzenie w sklepach. slyszalas kiedys o paluszkach z odtluszczonej mozzarelli? :) bo ja nigdy :)
ja chcesz to Ci skseruje ta czesc opisowa i wysle poczta, chcesz?
-
Gosia, a może łatwiej zeskanować? I wysłać mailem?
To co mam zrobić, bo w necie nic nie moge sensownego znaleźć.... :cry:
-
Monisia a luknij tutaj
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...ht=przepisy+sb
Może tadziewczyna coś więcej wie jeśli sama stosuje i chętnie napewno się podzieli wiedzą .Przecież jesteśmy tu żeby sobie pomagać :D
-
musialabym poprosic kogos o zrobienie tego, bo ja u siebie nie mam skanera. i zaraz by bylo, ze nie ma czasu, itd.
Monia, spoko - jutro skseruje i Ci wysle, ok?
-
Jasne, że ok. Wielkie dzięki.
:lol: Zagoniłam Andrzeja do czytania dzinnika "faceta na diecie" i już jest chętny. Więc chwilowo spadam... :D
-
Moniczko,tutaj jest watek doswiadczonej w boju plazowiczki - ona juz nie jest na diecie...
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56238
-
Monika,ty to masz faceta,no!
Bedziemy go hurtem wspierac,niech tylko ten swoj watek zalozy. :D