a czerwonoa melonowa ( czy z mango) jest podobno z Liptona ale nie mogę jej nigdzie dojrzeć :lol: :lol: :lol: gosia -forma kupowała gdzieś we Wrocławiu na bielanach. Ale z drugiej strony Wrocka jej nie widać 8)
Wersja do druku
a czerwonoa melonowa ( czy z mango) jest podobno z Liptona ale nie mogę jej nigdzie dojrzeć :lol: :lol: :lol: gosia -forma kupowała gdzieś we Wrocławiu na bielanach. Ale z drugiej strony Wrocka jej nie widać 8)
Dorotka w Koronie była a teraz w dawnym Hicie kupiłam
czerwone mrówki to tekst waszego rodzynka. On tylko powąchał i powiedział, że moge sobie sama to pić.
Słuchajcie, ile czasu zapieka się bakłażany? Kombinuję dzisiaj wieczorkiem jak wrócę zrobić nadziane czymś i zapieczone, tylko ni cholery nie wiem, ile czasu to to się zapieka
jak dobrze pójdzie w Koronie będę w sobotę, więc kupię. Tylko mi powiedz, czy szukać sypanej czy może expresowej :?: i z jakiej firmy :?:
Ja kupiłam liptona -mango z cynamonem tylko nie wiem czy jest dobra bo mnie jakoś blllleee odrzuciło i czy ona czerwona jest tak naprawdę ze wszystkimi właściwościami swoimi to tez nie wiem :roll:
a czym chcesz je nadziać, żeby były dobre :?: jakieś mięsko i ryż :?:
Monia, a Kopciuszkowi powiedz,że na początku piłam czerwoną z zatkanym nosem, a teraz... to mi smakuje i gdy piłam na przemian z I fazą, to gdy sięgałam po czerwoną ( zaraz po tej fazowej) to sobie myślałam" no nareszcie smaczna herbata" :lol: :lol: :lol:
Dorka ekspresowa w dużym bordowym pudełku z bio-activ tam jest 50 torebeczek bo tą jabłkową też piję i jest granulowana :wink:
to coś chyba tak jak cukinia na czas :wink: nie robiłam sama ale nadziany mięskiem jest pycha podobno z papryczką i czosnkiem 8)
Andrzejowi chcę zapiec z pieczarkami i cebulką (z odrobinką lightowego serka) a sobie jeszcze nie wiem, chyba z pomidorkiem, cebulką serkiem i kawałkiem wędlinki. Takie rarytasy jak ryż to nam odpadaja niestety. A brązowy tak strasznie lubię.... czerwoną też lubię, faktycznie w porównaniu do I fazy to ona była rarytas, ale to tez idzie się przyzwyczaić. Też mi na początku taka była nijaka. A teraz nie piję praktycznie innej