Wątek: 30-stki odchudzające się

Ewa - dobre to z facetami.

No to Basia też zaszalała. Tylko ja sierota biedna, nieboga. Ale to się zmieni - w poniedziałek przyjdę z 52 na pasku, zadowolona, niekoniecznie wypoczęta.... i mi będziecie zazdrościły.

Grażynka ale Ci będę zazdroscić
Rany szczególnie tego paska

Oj napewno, ale Grazynko, pomalu, pomalu, bo jak cie D, doriwe i z ciebie wszystkie soki wyciagnie, to jak ty sie nam tym pochwalisz, nawet sily pisac nie bedziesz miala

tak sie cieszyłam ze mój wraca a on jednak zostaje ale bede miała braki

No i od razu mi się humor poprawił. Chyba mi hormony o normy wracają.

Taki pasek to i ja bym chciała

Psinka oczywiście moja, wabi się Iks, bo jak toto znaleźliśmy to nie było wiadomo co to będzie ( no tyle, że to pies)

A najbardziej tęsknię do wiosny i moze czegoś świeżego

Jakoś się doczołgam do kompa, tylko nie wiem czy bedę miała siłe 2 razy się zalogować

Oj Ewunia, to nie jest dobrze - ale jak wróci to ci urządzi białe noce

Wiem czemu nam nie liczą postów !!!!!!!!!! Eureka!
Oni po prostu nie chcą, żebyśmy wklejały zdjęcia pyszności . Pozbawili nas okazji do szczucia.

No jak to nie licza, licza , to jest teraz moj 2333 i ja widze jak mi licza i nawet nie musze sie podwojnie logowac, co to jest z tym forum, czemu wy macie takie problemy

3 RAZY SIĘ LOGOWAŁAM oszaleli tak mnie chcą zniechęcić nie uda im się