-
Dzięki Małagorzatko - nie przepadam za Liptonem. Chyba, że zwykły ale mnie po nim suszy zazwyczaj. Ja teraz kupuję na wagę herbatki zielone. Kiedyś piłam takie śmierdzące cholerstwo czerwone, takie sprasowane kostki. Nawet smak nie był zły, ale zapach ziemi(tak napisane na opakowaniu) bardziej przypominał zapach surowej ryby.
Zielona Liptona mi wogóle nie smakuje. A ewentualnie może być earl grey czarna.
Dorotko - oczywiście relacja będzie soczysta....
-
Co to za przepisy znowu sie kreca???????????? :? :? :?
I jak ja mam sie odchudzac, juz ta paskudna ptasia grypa do nas dotarla :shock: :shock: :? :? :? :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: chyba sie na ryby przerzuce albo wegetarianka zostane :? :? :? :( :( :( :( znaleziono u nas padniete labedzie z wirusem H5N1 i jeszcze pare padnietych ptakow :shock: :shock: :shock:
-
Maggusia, pamietaj, że teraz nie możesz pakować do buzi żadnego ptactwa :lol: :lol: :lol: :lol: :oops:
już Ci puszczam przepisik :lol: i tu nie musisz nic wypiekać, bo możesz kupić gotowe spody ( przynajmniej tak jest w przepisie)
-
Kochana jestes, dzieki :wink: :wink:
Wiesz, chyba ze to ptactwo najpierw w 100 stopniowej wodzie wyparze, podobno ten wirus wtedy pada :wink: :wink: oj ,bieda nastala , bieda :wink: :wink: :wink:
-
Juz sie wydrukowalo, dzieki , a teraz mam problem, cala klawiatura zalana od slinotoku :lol: :lol: :lol: :lol: Ale wiesz co Dorcia, coraz czesciej mysle o naszym Tiramisu i chyba trzeba bedzie nasza Baske dopingowac, bo juz nie moge sie doczekac , zeby wziasc do ust taki kawalek tiramisu , hmmmmmmmmmmmm mniaaaaaam :roll: :roll: :roll: ale sie bede wtedy degustowac tym ciastem, olalala :roll: :roll: :wink: :wink: :wink:
-
Musze zmykac znowu na jakas chwilke, ale zaraz wracam :wink: :wink: :wink:
-
Maggusia - do nas juz tez dociera. oficjalnie jeszcze Polska nie jest zainfekowana, ale znajduja padniete ptaki :(
-
Maggusia, ale jak będziesz wyparzała ptaka w 100stopniach to potem będziesz musiała jeździć do chłopa na oparzeniówkę :lol: nie szalej, odpuść sobie na jakiś czas :wink:
-
Ja to sobie moge odpuscic, ale co moj na to powie :roll: :roll: :wink: :wink: przeciez teraz to ptaki w zamknieciu trzeba trzymac, musowo :wink: :wink: :wink: :wink: [/url]
-
no chyba, że przez folię :wink: