w portaski też wchodzę w 36 , za to góra ciągle musi być 38 :lol: :lol: :lol: z wiadomych względów :lol: :lol:
Wersja do druku
w portaski też wchodzę w 36 , za to góra ciągle musi być 38 :lol: :lol: :lol: z wiadomych względów :lol: :lol:
Góra zawsze u mnie była duża :D
a co do wagi to każe się za tydzień - ważę się wpiatki, ale dziś @
Aga, u mnie jest ten sam górny "walor" :wink:
ech, dlatego nie mam żednego żakiety do kompletu ze spódnicą czy spodniami. Jak góra 38 (do 40) dół 36 (do 38) nie idzie dobrać, sukienki nieelastycznej to ja nie miałam od lat ( ew, gorset i spódnica)
Ach, jak ja bym chciala wasz problem :lol: :lol: :lol: chcecie sie moze ze mna troche zamienic?? bo jak ja chudne to pierszy tluszcz schodzi z piersi a potem reszta, noooo ktora chetna???? Ja bym wolala jedna miec czym oddychac a w pasie byc wezsza :roll: :roll: :roll: :roll: Wiem, wiem na talie TYLKo SPORT , tylko mi sie taaaaaaaak nie chce :oops: :oops: :lol: :lol: :lol:
Maggusia to masz to co ja :wink: :lol:
Dzień dobry z rana się nie zważyłam teraz jak już się najadłam to co 10 dkg niby mniej :roll: nie zdąrzyłam :evil: już mam dośc tego marca i tego śniegu i wszystkiego :roll: ratunku moje dziecko znowu chore dopiero co 3 dni w szkole było :roll:
normalnie już mi sie wszystkiego odechciewa :(
Idę poczytać co nabazgrałyście bo znowu bedą zaległości :wink:
Maggy, hula-hpo............................................... ....
Aga, az wstyd sie przyznac, ale Hulj - Hop mam w tej willi jednoosoboewj i wiesz co , mam nawet lenia po nie zejsc :oops: :oops: :lol: :lol: :lol:
No Maggusia najpierw hulaj a potem hop do domu :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale tak serio to teraz to jakoś nie idzie to kręcenie nie to co kiedyś :?