-
-
Maggy, a co dobrego na obiadek szykujesz?
NIe wiem dziewczyny jak u Was, ale u mnie lato odeszło już dawno i jest wciąż zimno. weekend znowu skrócony dla mojego męża do jednego dnia ( w niedzielę ma dyżur
) . Koniecznie potrzebuję jaiejś odmiany od pracy. Od roku nie miałam właściwie dnia wolnego.
Musze sobie kupić dużo zieleninek, żeby mieć co jeść .
a czy Ty Malgorzatko ćwiczyłaś wczoraj
wyłażenie z dołka idzie mi opornie.
-
Gocha B - niewiele, ale pocwiczylam. balam sie, ze mnie okrzyczysz
a w ogole to bierzemy sie do roboty! koniec z marazmem! takie dolowanie sie nie pomoze nam w wyjsciu z dolka, a jedynie go poglebi! wiec do roboty - usmiech na twarzy, piers do przodu i ku nowemu!
-
-
Dzisiaj jak na razie nie jestem głodna - było już drugie śniadanie - jabłko i nektarynka. Popiłam to dodatokwo fitem warzywnym.
Pracy mam mało, siedzę "na internecie", ale nic ciekawego nie znajduję. Wiem, że marnuje czas na głupoty
Gośka - Brzucholek weź sie dziewucho w garść i to szybciutko. Rozmemłanie totale u Ciebie obserwuję. Kopa w d....
i uśmiechnąc się. Już
To pisałam ja - gosiabrzucholek
-
Lubu-dubu, lubu-dubu , niech nam zyje Prezes naszego klubu!
To pisalam ja - LaLoba Kasia.
Trzymaj sie Gosiu,jestesmy przeciez rewelacyjne. Zawsze!
Buziaczki,pa.
-
OK. zbieram się do domku. Zadbam o dietetyczny weekend, albo już tu nie wrócę
Eeee tam i tak do was wrócę. najwyżej na mnie nakrzyczycie /wskazane
/
Bądzcie dzielne dziewczyny! Ja będe trzymal asie 1000 kcl
Całuski i pozdrowienia dla Wszystkich
:P
-
milego weekendu! 
ja chyba zaraz tez znikam
-
Hej dziewczynki
Wprzelocie udalo mi sie do Was zajrzec bo normalnie nie moge wytrzymac
bez tego codziennego pisania- ja nie wiem jak to jestale brakuje i koniec
Poczytalam i:
Dziewczyny Lucynka i Kasia gratuluje posuniecia suwaczków
Gosia brzucholek nic sie nie martw uszydo góry raz jest lepiej raz gorzej ale zawsze trzeba miec nadzieje u mnie waga stoi juz bardzo,bardzo dlugo i jak wczesniejsze nabrane kilogramy spadaly szybciutko to teraz te co zostaly jakos sie ociagaja az nieraz mi sie chce powiedziec-" a w nosie to mam" i dokladnie wiem jak to jestjak sie ma gosci w domu -przerobilam to i szczerze wspólczuje (nie chce byc tu zle zrozumiana niechodzi mi tu o pobyt gosci a wrecz przeciwnie odwiedziny to sama radosc tylko ja niestety nie potrafie wtedy zapanowac nad swoja dieta i szykujac wszystkie pysznosci zawsze podjadami sama nie wiem jak to sie dzieje
nici wtedy z mojego odchudzania)
Gosia nie lam sie dziewczynko kazdy dzien jest dobry zeby zaczac od nowa bo najgorsze by bylo jakby czlowiek poddal sie bez walki tak wiec jeszcze powalczymy troche z tymi glupimi kilogramami
Co
Gosia Maggy kobietko kochana kurcze moze w koncu uda nam sie pogadac( jedynie chyba zadowoleni sa nasi panowie
z braku dostepu do komputera
Dorota ja nie wiem gdzie ty lazisz bo ja Cie nigdzie nie widzialam a wypatrywalam
Milej zabawy do bialego ranka
Malgorzatka jak zrzucilam tyle poprostu dieta MZ czyli popularna mniej zrec na mnie podzialalo i do tego wszystkie inne wygibasy i zdaje sie wtedy mialam wiecej silnej woli
teraz jak nie widze wiekszych efektów to sie jedynie ciesze ,ze waga stoi w miejscu i nie skacze w góre
Dobra a teraz mala spowiedz choc za bardzo nie nagrzeszylam to i tak czuje sie troche ciezka( --ja juz nigdzie nie chce jechac
) i nie wiem czy odwaze sie dzisiaj wlezc na wage poczekam moze do soboty bo mam mieszane uczucia
Matko ale sie rozpisalam
Pozdrawiam Was wszystkie bez wyjatku Gosie ,Kasie ,Monika ,Lucynka,Dorotka,Zuzia (jesli kogos pominelam to nie znaczy ,ze o nim nie pamietam tylko ja nie daje rady spamietac wszystkich imion za co szczerze przepraszam)
Trzymajcie sie
-
Dziewczyny kochane! jakie to super uczucie jest jak spodnie w ktore sie czlowiek nie miescil sa luzne!!!!!!!!!! huraaaaaaaa,jak sie strasznie ciesze!!!!!!szafe mam pelna fajnych ciuchow ale w nic sie nie mieszcze,dopiero teraz cos zaczyna byc lepiej!
maggy wesolku kochany!trzonie i podporo tego forum!dzieki za mile slowa!
gosiu brzucholku z chandra faktycznie ciezko sie odchdza ale schudniesz do konca roku!ja tez w zeszlym tygodniu mialam pare malych grzeszkow ale widze ze jak sie je czesto nie robi to jest ok!
kasia ciesze sie ze suwaczek sie przesunal i u ciebie!!!!!! huraaaaa
ja zjadlam jablko dzisiaj ,nie mam konceptu na reszte dnia! jedno wam radze!nie trzymacie w lodowce duzo zarcia!nic tak nie pomaga w diecie jak pustawa lodowka heheheh
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki