no to na budowę za dom , jak teraz w domu zjeść nie możesz
wpadłam jak zwykle na moment jeszcze raz podziekowac wam wszystkim za życzonka
a wcale, ze o Was nie zapomnialam, ani tez nie mialam duzo pracy! ja mam urlopek dzis i w poniedzialek ale dietkuje dzielnie. tylko, ze teraz idziemy do knajpy i zastanawiam sie co ja tam bede pic. bo przeciez nie piwo
pozdrowionka
Witajcie Dziewczynki
A jednak Was odwiedzam, ale jak zobaczylam na poprzedniej stronie co Wy tu wyprawiacie to chyba jednak uciekam!!!!!
I to szybciutko ))
Trzymajcie sie cieplutko
Aneta
Duszek is back. Ten Święty zepsuł maszynke i na przymusowy odwyk nas wziął.Ale już na szczęście naprawił.
Poza tym jestem z niego dumna ( z siebie mniej), no normalnie same dozwolone produkty jada, i to w niewielkich ilośćiach. Ależ się zawziął skubaniec jeden.
Malagorzata jest w W-wie i co? Nie odpowiada mi na smski. Wyjdzie, że się nie spotkamy wcale mi się to nie podoba.
A jak na przyszłość bedziecie dziergać takimi małymi leterkami, to będziecie winne mojej ślepocie. Co ja się napociłam, żeby to przeczytać
Na francę nie stawałam, jakoś ja mam do niej wrogi stosunek, może dlatego ona do mnie też. Starm się utrzymać w ryzach, chociaż pozwalam sobie na kieliszeczek winka, czy też coś słodkiego (żelki, mniam). Ja inaczej nie potrafię, zaraz jakaś wściekła chodzę. Ale za to roboty w tym tygodniu było sporo i ganiania po świecie też. Mam nadzieję, że wszsytkie grzechy spaliłam.
Malagorzata, do jasnej niespodziewanej chyba się pogniewam
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
e tam, same słodkości. Mnie to nie bierze. Wolałabym lasagne albo coś ............
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
a mnie za dnia nic nie kręci, ale za to wieczorem... wszsytko bym wciągnęła.
A dziś się widzimy z Malagorzatą. Ciekawe, co oni zrobią z tym piwem, napiją się czy nie? Jak myślicie?
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
piwa sie nie napija Moniczko mozesz od razu Jędrusiowi powiedziec ) piwo za kilka kilogramow bedzie dopiero. no chyba, ze po szklaneczce
Zakładki