Dorka no ktoś kawę wyżłopał bo sam krzyżyk został :wink: :lol: :lol: :lol:
Mnie już dzisiaj się nie chce słodkiego i dzięki Ci Panie bo bym oszalała :wink: :lol: :lol:
Wersja do druku
Dorka no ktoś kawę wyżłopał bo sam krzyżyk został :wink: :lol: :lol: :lol:
Mnie już dzisiaj się nie chce słodkiego i dzięki Ci Panie bo bym oszalała :wink: :lol: :lol:
Basia, no co Ty :?: Taka pyszna kawka stoi i ciągle czeka na Ciebie :lol: Wiesz, w takim razie serwuję jakąś specjalną...
http://www.fotosearch.com/comp/TGR/TGR180/pmk34120.jpg
i jeszcze muszę się Wam pochwalić, że od świąt wielkanocnych ani razu nie miałam na sobie ( w pracy) spodni. Chodzę ciągle w spódniczce :lol: I muszę Wam powiedzieć, że jest mi z tym całkiem fajnie :lol: :lol:
witajcie dzien dobry
wczoraj w końcu kupiłam sobie depilator z golarką zajefajna sprawa :D
ale dzis jestem wydepilowana :D :D :D
a mnie jeszcze nikt nie widział w spódnicy :(
ja depilatorem niestety nie mogę się potraktować, ponieważ pękają mi naczynka krwionośne. A poza tym, sama nie dałabym rady tak długo się katować... brrr...
Ewcia, a może to już pora wbić się w jakąś kieckę :?: co :?:
no Dorka :D zrehabilitowałaś się :wink: wiesz co lubię :lol: :lol: :lol:
a ja kocham spodnie ponad wszystko :P choć nie powiem już mnie kiedyś korciło :wink: by w spódnicy wyskoczyć :lol: :lol:
a co do depilatora to traktowałam sobie nim nogi ale jak poznałam się z woskiem :D to depilator zalega gdzieś tam w toaletce na spodzie i niech tam leży wcale za nim nie tęsknie :lol:
niestety nóżki lecę maszynką do golenia ze względów naczynkowych, a woskiem lecę o bikini... uuuu... kurcze, jak tylko mówię o tym, to zaczyna mnie boleć :?
ja jestem zadowolona z depilacji :D :D
a spódnicy nigdy bleeeeeeeee