jestem i już opisuję wszystko
Wersja do druku
jestem i już opisuję wszystko
otóż suwak to mi już tak dosyć długo balansował ( Basia sama wiesz), :roll: w końcu dzisiaj tak sobie stanęłam na wadze i ... stało jak byk 61. A obiecałam sobie, że jak będzie mocne 61 wtedy przesunę i ... zrobiłam to po cichutku. A nie ma co się chwalić, :wink: bo na początku odchudzania dałam sopbie za cel 60 kg na połowę sierpnia ( diabli to wzięli) i koniec odchudzania na połowę września ( i to też się nie uda). Niestety nie znałam się wtedy w ogóle i nie miałam pojęcia o zastojach wagi :wink:
Kasia, nie ma co zazdroościć, ja już jestem na tysiączku od połowy czerwca :D
Basia, a herbatkę kupiłam w sklepiku koło mieszkań zakonnic. jeśli nie wiesz, gdzie to jest , to już tłumaczę 8) otóż wychodząc z Rynku w stronę zielonego idziesz (nie tą uliczką koło lodziarni i drogerii,) tą uliczką ciut niżej, na rogu są buty i kwiaciarnia i ciastkarnia i tam jakieś 50 m jest świat kawy i herbaty i wina
Swiat kawy ,herbaty i wina :D o jak miło brzmi :lol: :lol: :lol: Dzieki Dorcia :D
Zielony :?: mam nadzieje,że myślisz jak :wink: ja nie ten przy dworcu PKS tylko w centrum ,bo ludzie różnie mówią :roll:
Basiu, ten w mieście, przy Placu Zwycięstwa :D
a ja już piję 3 kubek i ... podchodzi, oj podchodzi :lol: :D :P
ooo
i znów jest tak, że ja jestem , a Was nie ma :? złośliwość czasu czy jak to nazwać :?: :wink:
Ja chyba zaraz przez stronę internetową Oleśnicy ( miał być widok z wieży Ratusza i chyba im się kamera coś spsuła :? ) na tą wieże przylece :wink: na herbatke :lol: :lol: :lol:
Dorka oglądałaś już to http://kamera.olesnica.pl/ u mnie nie działa :? :(