na biuścik oczywiście EVELINE polecam- rewelka :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
na biuścik oczywiście EVELINE polecam- rewelka :lol: :lol: :lol:
już nie mogę się doczekać 1-go. Bo teraz z kasą krucho, niestety. Ale mam takiego smaka na Eveline, że hej.
bo Eveline jest naprawdę świetne, aż się boję, że może się spaprać i zdrożeć :wink:
Prawdę gadasz Dorka :D jak będzie za duży popyt to cena zaraz w górę pójdzie a i tak bywa ,że nie ma w sklepach i trzeba czekać aż się pojawi :?
Ewuś, a tym, że sie zapuściłaś- nie przejmuj się. Moje młodsze dziecię ma 2 latka i w dalszym ciągu położenie maseczki na twarz i jakaś kąpiel relaksacyjna graniczy u mnie niemalże z cudem, więc trzymaj się dzielnie. Jeszcze niedawno miałam problem ze zrobieniem porządku ze stopami ale poszliśmy na kompromis, dostał małą miseczkę i moczy nogi obok mnie i oczywiście ma plastikowe nożyczki :wink: :lol:
aaa...
jak zmywam makijaż, to on też dostaje jeden płatek i muszę koniecznie kapnąć mu mleczkiem i tonikiem, bo inaczej nie da żyć :roll: taka dola mam... :wink: ale nie ma nic bardziej kochanego niż takie momenty :lol:
no z tymi maseczkami to nie jest tak hop siup. Ostatnio nałożyłam sobie maseczkę błotną i jak się obudził i mnie zobaczył to był taki ryk, że musiałam szybko się zmywać. A z tym czasem ostatnio to jest kiepsko. Wychodzą mu dopiero teraz zęby i to 3 na raz i usypiam go po 2-3 godziny. I to jest takie darcie, że hej. Już od paru dni chcę zrobić sobie peeling kawowy margolki, ale nie ma szans.
Pa uciekam do domu zaraz. Mam nadzieję, że nie będę się objadać Pa
Dorka nie żałuj dziecku :wink: przynajmniej później żadna nie napisze o nim tak jak pisały babki o mężach na kafeterii :lol: od małego wie co to dbanie o siebie :D a czym skorupka za młodu.............. :D tylko podziwiać chęci
ale chyba to się zawsze udziela jak ja zaczynam coś działac mojego też zawsze natchnie a już nie mówię o wypapranych żelach pod prysznic czy peelingach w łazience :roll: było i się zmyło :) albo mój krzyczy kto mu wypaprał wodę po goleniu :? no musi spróbować :wink: golić się też już próbował (tylko tarką do stóp :roll: bo leżała najbliżej wanny i całe szczęście ,że nie maszynką do golenia , do tego całą tubę żelu ) tylko czekaj jak twój zacznie :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A jeszcze jedno pytanie do Pani z wieży za 100 punktów :wink:
Co z tą Twoją koleżanką co ją naciągałaś na forum :?: chyba nie zrezygnowała mam nadzieję :?
moja pracowa koleżanka odchudza się, powolutku zaczęła podliczać kalorie, zrezygnowała z pieczywa ale... wzięła ode mnie 2 kartony tych lentilek czyli 16 kg :wink: serio... liczę na to, ze nie dla siebie