Małgorzata co Ty chcesz ten jeden kubek na caly dzień :shock: :shock: :shock:
Wersja do druku
Małgorzata co Ty chcesz ten jeden kubek na caly dzień :shock: :shock: :shock:
Dorka Ty tu nie wypisuj :wink: tylko ładnie przygotuj i na korepetycje zaproś :wink: :lol: jak ja ten test zdam :roll: no :!: Pani doświadczona :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Zdasz, zdasz, z takim nauczycielem :?: :?: :?: :?: :?: :?: jak w ogóle możesz wątpić :?: :?: :?:
Jestem, jestem, ze tak powiem na dolocie!!!!!!!
Biegam miedzy kuchnia a kopem ( to nie zly sport- kuchnia na dole a komp na drugim pietrze!!!!) do tego jeszcze stepperek dojdzie i dietka bedzie git :lol: :lol: :lol:
Małgoś takich kubeczków dzisiaj to kilka trzeba :lol: :lol: :lol: Dlatego cały czas podziwiam kefirkujące dziewczyny. Ja po prostu nie dałabym rady :roll:
nie, nie Basienko! ja chcialam w pracy taki 400 ml i potem w domku jeszcze ze dwa takie. ale mnie moj Pan uraczyl takim malutkim :)
Małgorzata tego kefiru to potrzeba 1-1,5 litra i do tego jeszcze insze napoje :!: Nie możesz malutkiego kubeczka to tak jakbyś głodówkę sobie strzeliła :wink: bo kefir tyo jednak jakieś kalorie i organizm na nich pracuje
ok :wink: wpisałyśmy w tym samym czasie :wink:
brrrrrrrrrrrr.... otrzepało mnie na myśl o 2 litrach kefiru :roll: :roll: :roll:
Basienko, mozesz byc spokojna, cos wymysle, zeby go miec wiecej. ja nie z tych co sie umartwiaja :)