waga ze slubem, co bedzie oznaczalo, ze nam sie ciaze zgraja :)
Wersja do druku
waga ze slubem, co bedzie oznaczalo, ze nam sie ciaze zgraja :)
wiem, że wołowinka droga :shock: , ale karmię ich od miesiaca drobiem
i rybami ... muszę coś zmienić bo mnie z kuchni wywalą - a mój mąż
umie tylko pizzę upiec - więc zmiana kucharza byłaby dla mojej diety
zabójcza ... :lol:
Mnie też czeka imprezka w weekend - ale się zawezmę (hi hi ale słowo - a mówione jakoś brzmi :wink: ) i się nie dam ciastom i sałatkom z majonezem . Tłuszczom i cukrom stanowcze nie :!: A poza tym mam zamiar zrobić wrażenie moim -8,5 :!: Nie widzieli mnie więc spodziewam się zachwytów :wink: i może uniknę dzięki temu namawiania na żarcie :wink:
Teraz to już naprawdę znikam na jakis czas 8)
Ja moim zaserwowałam wczoraj pizzę na kolację i ... niestety skusiłam się na kawałek :oops: :oops: :oops: Powiedzcie mi, czym w pizzy hut smarują blaszkę, że to ich ciasto ma tak super aromat :roll: :lol:
Dorotko już się witam. Musiałam najpierw poczytać.
A tak apropo czekolady, która oglądała dzisiaj program "Kawa czy herbata" ?????
Żadna????????????????? No to macie szczęście - była tam fontanna a zamiast wody lała się czekolada. Coś wspaniałego. jak nie przepadam za czekoladą w kostkach tak za płynną dałabym się zabić. I był tam przepis na taką prawdziwą pitną czekoladą, ale Wam nie powiem. :roll:
Małgorzatko ranny ptaszku - muszę Cię pochwalić za tego twixa i zdradź mi tajemnicę kiedy ślub???
Kasiu witaj ponownie - dziewczyny z tymi przepisami trochę się rozzuchwaliły i szczują tutaj co chwilę czymś. Musisz porządki wprowadzić.
wiecie co ja wczoraj wykombinowałam.
Zakupiłam olejki, folię no i zamierzałam zrobić olejkowanie.
Zrobiłam jak w przepisie - wysmarowałam ciałko i rozpakowuję folię. Patrzę :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
a ja zamiast folii kupiłam rękaw do pieczenia (taka twarda szeleszcząca folia). No cóż zawinęłam się w nią bo co miałam zrobić - stwierdziłam, że wykorzystam.
Ale chyba sensu nie miało to żadnego, bo nic mnie w tyłeczek nie grzało. I tak to się skończyło moje olejkowanie
Joasiu - specjalistko od olejkowania - czy olejek cynamonowy sam od siebie powinien rozgrzewać, czy tylko z folią. Bo mi wręcz zimno było. Może jakiś przeterminowany
Czesc dziewczyny!!!!!!!!!!
Witaj Kaska, Tobie to dobrze, w Polsce bylas :roll: :roll: :roll: :roll: a pozdrowilas ja chociaz odemnie??????????? A w drodze powrotnej to nawet na kawe nie wpadlas, wstydz sie :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: fajnie , ze juz jestes i opowiadaj jak bylo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dorcia, ja tez wczoraj nagrzeszylam, oj najgrzeszylam i sie wstydze :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: Dzien samej wpadki :oops: :oops: :oops: Pojechalismy wczoraj przed moja praca z mezem do Ikea a tam takie pyszne Hot-Dog- i maja........................ i co................. i sie skusilam, matko zjadlam az............. dwa :!: :!: :!: :!: :!: Co za prosiak ze mnie :lol: :lol: :lol: :lol: A dajcie mi tak porzadnie KOPA to sie moze ockne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Goska, a tak dokladnie to kiedy "wolnosc" tracisz :?: :?: :?: :!: :!: :!: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: Nie, zartuje.........ale powaga teraz, kiedy macie slub?????????????
Gosiek ( Brzucholek) oj bede na ciebie na Ciebie Gosiek 1 mowic, bo ten brzucholek cos do Ciebie nie pasuje :evil: :wink: :wink: , a chcialam sie zapytac, jak odstawianie malej od piersi, mala dobrze to przechodzi????????????
Ewcia, Neta Ci wylaczyli, czy cos??????? meldowac sie prosze!!!!!
Baska, juz nie sprzataj!!!!!!!!!! Za dobrze bys chciala :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: I dawac tutaj!!!!!!!!!!!!!!!!
Aska, grzybki do zrazow................ mniaaaaaaaaaaaaaaam mniaaaaaaaaaaaam!!!!!!!!! ze ja na to nie wpadlam :roll: :roll: :roll: :lol: :lol: :lol:
Oooooooooooo jest i Ewka, ale sie usmaialm z tej folii, dobra jestes!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
witaj Gosiu maggy - no już myślałam, że mnie nie zauważyłaś na poprzedniej stronie.
Ja tu wczoraj samą kapuchę jadłam a ty hod dogi i to dwa. Nieładnie, nieładnie. Niegrzeczna dziewczynka. Ale ja też, bo do kapuchy był chleb, no i po dziecku hamburgera dojadłam. Mało, bo mało ale do 1200 dobiłam.
Nawet boje sie obliczac bo mur - beton wyjdzie dobrze ponad 2000 kcal :oops: :oops: :oops: :oops: ale dla sprawdzenia chyba to zrobie :oops: :oops: :oops: wtedy moze pojde po rozum do glowy i zrozumiem, ze wszystko co dobre szybko sie konczy i zaczne ta diete, bo przeciez mam taka okazje, poniewaz dzieci nie ma ( sa u tesciowej) i nie musze nic gotowac, jedynie dla meza, o ile ten nie bedzie jadl w pracy
jak będziesz niegrzeczna to zamienię się z tobą wagą :lol: