Wątek: 30-stki odchudzające się

No Dorotka - pięknie, tylko, że wogóle cię nie widać - ja poproszę na meila
Ja jestem po śniadanku - kromka chlebka ciemnego, serek, pomidorek=184 kcla
+ kawcia z mlekiem oj niedoliczyłam+ 20kcal
Coś dzisiaj łaskawe jesteście - kopa żadnego nie dostałam za wekend

wysłała zdjęcia mailem, bo dupiato widać.
moniś, Tobie niestety nie, bo nie mam Twojego adresu
czyli dziewczynki otwierać skrzyneczki

Dorotka, sprawdź pocztę

Ewa jako ,że każda z nas (no prawie ale głównie tu o sobie myślę też nie oparłam się kawałkowi sernika) coś tam ma na sumieniu cisza zaległa .Tobie choć okazja się trafiła jak parapetówa
Monika a Ty co sport maraton no choć no tu do mnie i kopa mi daj może się też ruszę trochę Dzielna dziewczynak z ciebie
Dorka ładnie , ładnie na mnie się krzyczało a sama co z kości na ości a z ości na proch mój grecki zadek przy Twoim to normalnie ciężarówka


a tak jeszcze to ukrywa nam się tu jedna osobniczka ,zdjęcia to by się chciało a dzień dobry to nie łaska powiedzieć no Małagorzato prosimy się pokazać po weekendzie koleżanki forumowe odwiedzić

Dorka luknij na prywatną na forum

Basia, nic nie mów o moim tyłku, bo go po prostu spoza stołu nie widać
a na skrzyneczkę już zaglądam

Nasza koleżanka Małgorzata prosiła przekazać

To od niej :
w piatek wyszlam wczensiej, dzis od rana szkolenie




postaram sie jak najszybciej wpasc na forum, ale poki co przepros
Dziewczyny w moim imieniu


No to czekamy na Ciebie Małgorzato

no jestem
na razie tylko na chwilunie, bo mi Basia kazala powiedziec, ze zaczelam dzis 13 dniowa kopenhaska
w zwiazku z tym bardzo prosze o nie wstawianie na forum przepisow
a w ogole chcialam sie pochwalic, ze na pewno w sobote przekorczylam dozwolona ilosc kalorii, ale za to duzo z tego wyskakalam, a wczoraj juz bylam grzeczna

A gdzie to znowu nasza Pani Prezes się zagubiła Gosiu brzucholku wpadnij na kontrolę

Małgorzatka - współczuję diety, zdjęcia przesłałam i licze na wzajemność.
A tak wogóle co jedno zdjęcie to chudsze. Laski mam nową motywację, jak takie chudzielce się odchudzają to ja muszę swoją oponkę zlikwidować i to szybko Ha ha ha
Basia jak ty rozmawiasz z Małgorzatą, że my o tym nic nie wiemy. Tak jakbyście było conajmniej w tym samym pokoju.