Wyskokowe to tylko napoje dobre. :wink:
A ja juz mam tydzien odwykowki za soba. :)
Wersja do druku
Wyskokowe to tylko napoje dobre. :wink:
A ja juz mam tydzien odwykowki za soba. :)
No Kasia jak kiedyś popatrzyłam na ceny to mnie do góry podniosło :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Odwyk słodyczowy działa :D
podniesienie z powiększeniem z całym pobytem leczniczym ok. 12 tyś. :lol: :lol: :lol:
samo podniesienie z ujędrnieniem jakąś pewnie ósemkę lub dziewiątkę :wink:
Dorka za 12 to wiesz jaka wanna z hydromasażem do łazienki na własny użytek :wink: klasa "S" mówie Ci :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
a ja to bym sobie cycki zrobiła 8) 8) 8) a na pewno za jakiś czas zliftinguję sobie buźkę 8) 8) 8)
Ja to cykor jestem i z cięcia nici by były i tyle :lol: 8) 8) 8)
Basia, nie panikuj :lol:
ja na szczescie takimi pieniedzmi nie operuje to nie mam dylematow co bym sobie poprawila 8)
Malgos - brak pieniedzy to w sumie najlepsze rozwiazanie. :wink:
Mialam dzis sobie zrobic dzien lenia. Ale sie nie udalo. :wink: Juz mam godzinke biegania i brzucholki za soba.Chyba mnie tak po wczorajszym ruszyly wyrzuty sumienia.
A wlasnie - gdzie to Pani Prezes nasza sie podziewa? Nie czuwa nad swoja gromadka jakos... :(
takie pieniędzy to ja za sto lat nie bede miała wiec bede tak chodzic niech sobie wisza
Dziewczyny :shock: :shock: :shock: Czy Wy sądzicie, że ja śpię na kasie :?: :?: :shock:
Ja sobie uskładam, albo... wezmę kredyt na cycki i buzię. Powiem, że chcę kredyt remontowy :lol: :lol: :lol: :lol:
ja juz tez myslałam o kredycie ale dopiero jak bede wazyc 60 kilosków i wszystko bedzie wisiec
I masz rację Ewcia :lol: :lol: :lol: :lol: Ja to popieram pełną obwisła piersią :lol: :lol: :lol: Też sobie naciułam :lol: :wink:
oj skąd ja znam te cycki do liftu i brzuch jak pusty worek .... a jabardziej to mi się marzy laserek depilujący - mam dosć ciągłych uczuleń na kremy
No ja właśnie wczoraj oglądałam strone z gabinetem terapi laserowej we Wrocławiu łydki kosztują cos 800 jak pamietam dobrze :wink:
pOlecam wosk chwila bólu i to tylko bardzo odczuwalnego za pierwszym razem potem już nie boli i jakis czas spokój albo depilator jak kto woli :wink:
a ja i tak się skalpela boję nawet ,zeby mi darmo mieli coś poprawić :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja też polecam wosk - sama depilatorem albo woskie nie mogłabym chyba sobie krzywdy zrobić. A tak rach ciach i po krzyku... I naprawdę najgorszy jest pierwszy raz a potem już jest lżej - nawet bikini już tak nie boli :) A jaka wygoda.
Najbardziej mnie zadziwiło, że botox wystarcza tylko do 9 miesięcy, a ja yślałam głupia że to na zawsze. Aaha i rozśmieszyło mnie coś takiego pokazują panią żółto zielono fioletową po operacji nosa i ona mówi że jest piękna. Matko chyba nie dałabym sobie za własne pieniądze takiej krzywdy zrobić. Ale rozumiem, są ludzie dla których to jedyny problem najważniejszy i że przez jakiś defekt nic innego im się nie udaje.... Ciekaw jestem czy ich życie po operacji naprawdę tak się zmienia i czy raptem wszystko im się układa. Jakoś w to nie wierzę. No i nie lubię przesady - jest taka baba jakaś bogata co się upodabnia do kota. Mordę ma taką, że bym jej portfel na kiju oddała... Ogółem jestem za operacjami ale bez przesady i nie za wszelką cenę i nie wiązałabym jakiś wielkich nadziei na zmianę w życiu. Ale się rozpisałam.... Ja nie mogę - ile ja mam do powiedzenia nt operacji plastycznych.... :shock:
Czknęło mi się po raz pierwszy - ciekawa zawsze byłam jak wy to robicie.... :oops: :roll: 8) :lol:
widzisz, jak tu jest łatwo o czkaweczkę :lol: :lol:
A ja popieram babeczki, jeśli się źle czują we własnej skórze, to ... niech działają :lol:
Takim osobom przydalaby sie operacja plastyczna ale psychiki.To w glowie rodza sie przeciez te wszystkie urojenia,kompleksy i nadzieje...
Ja tez uwazam,ze wszystko w granicach zdrowego rozsadku jest ok.
ja się też woskuję :lol: :lol: :lol: i za każdym razem , gdy siadam na fotel, to dziewczyny słyszą tę samą od lat śpiewkę " Rany, jak ja Was teraz nienawidzę :cry: "
Ale niech nie upodabniają się do kota, albo ten Jackson ???? Albo baby z balonami do pasa???????? To chore.. Z umiarem proszę bardzo.
To ja chyba odporna na ból jestem :) albo gruboskórna jakaś....
AAAAA wydało się Grażynka piłas coś ,ze czkawkę masz :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wiecie co ja się tak bałam bikini woskiem potraktować a teraz pachy gładko idą a namówiła mnie kiedys dziewczyna która chodzi do studium kosmetycznego sama mówiła ,ze pierwszy raz jak ją na praktykach woskiem potraktowali to wybiegła z gabinetu z krzykiem a teraz sobie inaczej nie wyobraża i ja też :wink:
a operacje jak ktos może i chce niech sobie robi wszystko w końcu jest dla ludzi :wink: ja się nie dam :wink: ja tam się boje bólu :lol: :lol: :lol:
no to ja sie zgłosze do programu chce byc piekna
No nie, pewnie, że masz rację :lol: Mnie chodzi o to, że jeśli ktoś ma odstające uszy, czy paskudny nos, czy też wisi mu skóra z brzucha mo kolana i mu to przeszkadza, To niech zrobi sobie z tym porządek. Ale bez przesady... Wszystko w granicach rozsądku :lol: :lol:
Moj mąż jest po plastyce uszu, bo miał je tragiczne... W szkole biegali za nim i wołali antena i ...rodzice zrobili z tym porządek w podstawówce. I teraz facet jak ta lala :lol: :lol: :lol: Wątpię, czy gdyby miał swoje uszy z dzieciństwa zainteresowałabym się nim. Były monstrualne i odstające straszliwie . Serio
Kurcze, a ja woskuję się od kilkunastu lat i i za każdym razem przeżywam horror. Fakt, że bywają dni, że mniej boli, ale nie wiem od czego to zależy :? :? :?
Spadywuję :lol: potem zajrzę :lol: :lol: :lol:
a ja chcę do SPA ..... ale nie mam kaski.... Tam by mnie postawili na nogi...
Dorka chyba bardziej boli przed okresem...
ja jeszcze chwilka i też jadę do siebie na wieś :lol: :lol: :lol:
Ja też kończę pracę :) Do jutra ...
Mnie tam przed okresem nic nie boli, od kiedy urodziłam dzieci i łykam pigułki. A skubanie boli. Na szczęście tylko chwilkę.
A SPA to też moje marzenie... taka regeneracja... Raz w miesiącu... to nie musiałabym się za 10 lat naciągnąć za uszami :wink:
Dorcia pigułki i nie tyjesz??tzn szczuplejesz :)
znikam kobitki
do juterka
Ewica, na pigułkach lecę już wiele lat, miałam przerwę tylko na okres przed ciążą ( jakieś 3 miesiące) potem czas ciąży i połogu i ... szybciutko wróciłam do tabletek. Przynajmniej się nie stresuję :lol:
No tak Dorcia przy takim zabezpieczeniu to ja rozumiem te :lol: łuny nad Oleśnicą :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
D :lol: Spacerek nad staw i opalanie dolnych kończyn zaliczone teraz idę pedałować i oglądać filmisko potem dam znać po ilu minutach padłam :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
no to jestem i............
całe P jak pedałowanie obyło się bez zająkniecia :lol: czemu się sama dziwię :P a potem jeszcze były biegi po schodach ale przymusowe to nic zawsze jakis ruch :wink: :lol: :lol: ja ju z dzisiaj czuję jak łydki ciągną jutro będę chodzić na kolanach :roll: :?
no i teraz jeszcze mięśnie ćwicze podciągając NAS do góry no nie jaki piękny dzień :P :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: nie wiem
a teraz moze jeszcze poczytam albo co :roll: :roll:
poczytałam,poogladałam i teraz spitalam :lol: dobranoc :D :D :D
może mi się przyśni ,ze zalegam w jakimś SPA a rano wstanę z 5 kilo lżejsza :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: dobra koniec żartów :wink:
DOBRANOC
upppp
proszę bardzo ja też się pochwalę - wczoraj był rower i serfowanie na desce :) A jak :)
Rowerem pojechałam do sklepu po ciasteczka i lody, serfowanie odbyło się na deseczce podczas prasowania :) Nie tylko wy się sportowo prowadzicie :).
No i jeszcze te dziewuchy w M w tym gabinecie u Erisowej( swoją drogą jakie subtelne reklamy ).... Jak ja im zazdrościłam.... Buuu ja też chcę.... Sprawdzałam w Uzdrowiskach KŁodzkich tak na 5 dni trzeba mieć około 1000 - 1200
dzień doberek :lol:
najpierw kawka proszę :wink:
http://www.fotosearch.com/comp/csk/CSK247/KS16291.jpg
a dla tych , którzy wolą śniadanko z kawusią do łóżka mam i taką opcję :lol:
http://www.fotosearch.com/comp/csk/CSK247/KS16284.jpg
no i miłego i pogodnego dzionka życzę :lol: :lol: :lol:
Grażka, kiedyś chciałam sobie kupić cały zestaw porządnych kosmetyków do zabiegów SPA w domu i ... wyszły z tego ogromniaste sumy 8) niestety :?
Wczoraj z jedzonkiem zmieściłam się w 1010 kaloryjkach, potem poćwiczyłam brzuszki ok. 300, rączki, pupcię i ... te inne sprawy też :lol: :wink: