-
Dzień dybry :D
uwaga dzisiaj mogę ugryźć :wink: :lol: :lol: dopada mnie @ i gryzę :wink: :lol: :lol: :lol: i jak na złość nie przyśniło mi się SPA i kurde bolą mnie nogi potwornie od wczorajszego pedałowania :? no to se dogodziłam i potrzebuję.........czekolady :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
-
Dziewczyny tak w temacie kawa :wink: gdzie się zgubiła nam Blanka :? no chyba,ze nad morzem jeszcze baluje weekendowo czy jak :?: :?:
Dorka ja poproszę bez śniadanka :lol: :lol: :lol: ............................. a z czekoladą nie było :?: co :?: :?: :?:
-
Baśka, a Ty myślisz, że ja tej tyciej tyciej czekolady nie dojrzałam w Twoim posciku :?: :?: :wink: Walcz ze sobą ...
Chociaż :roll: :roll: :roll: przed @ wszystko jest wytłumaczalne i wybaczalne, więc może pędź do sklepu po coś słodkiego i czekoladowego. Dzisiaj wszystko będzie Ci wybaczone :D :D
-
A oglądał ktoś jeszcze m jak miłość? Co sądzicie o Jerzym? Według mnie to przegięli z różnicą wieku - on ma z 70 lat. A jak jeszcze Mucha zasugerowała że oni teges i jest cudownie to mnie zemdliło...No nekrofilia po prostu.. Ja rozumiem 10-no góra 15 lat różnicy , ale z tym to chyba przesadzili. Jeszcze Lucek mógłby jakąś dwudziestkę poderwać i Basiu po dyskotekach latać z Simoną. ..
JA TEŻ WIDZIAŁAM TĄ CZEKOLADKĘ.... 8)
-
Grażka, mnie jakoś to nie rusza. Takie czasy i nic na to nie poradzimy :lol: Ja w ogóle chyba jestem bardzo tolerancyjna. Tylko jak się patrzę na takie pary ( z tak ogromną różnicą wieku) , to sobie od razu myślę, że pewnie laska na kasę leci i po prostu cel uświęca środki. :lol: Mam znajomego, który ma 54 lata a jego panienka ma 28. I sama nigdy nie wiem o co chodzi. On jest zadowolony, bo ma babkę w domu, która gotuje, sprząta, prasuje i ...(żadnych obietnic typu ślub, dziecko), a ona... chyba kasa... Głupio mi się zapytać ją o to. On - to wiem, sam mówił, a ją poznałam przez niego, więc sama pierwsza dziuba nie otworzę i nie wypytam. :wink:
-
... ale sama nie mogłabym się wpakować w układ z tak wielką różnicą wieku... Jakoś nie wyobrażam sobie wspólnego życia łóżkowego.... bleee :?
-
-
Grażka różnica jak różn ica może jakby aktora inszego dali ale te jego wory pod oczami i pomarszczona twarz normalnie mnie rażą :? ale podobno miłość jest ślepa :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Ewcia- Stronka wcześniej :lol: :lol: :lol: kawa i śniadanko do wyrka :lol: :wink:
-
A wiecie, że ten aktor w życiu prywatnym jest ojcem Baśki policjantki z "Kryminalnych" ??? :lol:
-
No Dorka a ta co grała tą laskę co to na jakiś casting przyjechała to jest siostra Baśki i jego druga córka :wink: a tak normalnie to może być fajny facet tylko mi jakoś do Madzi nie pasuje :roll:
-
hej!
duzo mysli mi sie w glowie zebralo...bo duzo naskrobalyscie wczoraj :)
jesli chodzi o operacje plastyczne to ja tez mysle, ze w granicach zdrowego rozsadku. jak ktos ma wszystko w porzadku to nie widze powodu poprawiania po naturze. w ostatnim "na dobre i na zle" chyba bylo o plastyce piersi - przyszla laska z ladnymi piersiami, duzymi, rownymi, kraglymi i koniecznie chciala powiekszac... a przeciez to jest ingerencja w nasz organizm, wszczepienie jakiegios ciala obcego i nie wierze, ze pozostaje bez zadnego echa w przyszlosci...
no ale to juz decyzja kazdego :)
SPA - jak wynajdziecie w jakis przystepnych cenach to podeslijcie adres i mi :) tak sobie lezec i piekniec :lol: pikna perspektywa :lol: (zwlaszcza, ze dzis mam strasznego lenia)... :D
a co do dietkowania to ja sie za wczoraj nie wypowiadam, bo wszystko co zjadlam bylo calkiem dietetyczne, ale za duzo tego bylo i dzis mi ciezko :?
-
wskakuje do was i nie mam czasu czytac strone przed :( wybaczcie taka praca raz sie zapierdziela a raz nie
-
No Ewcia nie widziałś tej kawki bo bez czekoladki była :wink: :lol: :lol: :lol:
Niech mi ktoś w łeb dzisiaj da :evil: matko dobrze ,ze mi się nie chce do sklepu iśc :roll: naszczęście :? :? :?
-
nic sie nie przejmuj Ewka :)
cobys nie musiala sie cofac prosze psecjalnie dla CIebie :)
http://www.coffea.pl/jak_zaparzyc/espresso_espresso.jpg
a co do roznicy wieku - milosc nie widzi metryki...
-
-
ja dzis na sniadanko sałatke warzywna a jak u was?
-
u mnie na śniadanko tradycyjny jogurt z musli, na drugie będzie jabłuszko. Ale za to od poniedziałku wracam do ... SERKA WIEJSKIEGO... zaczynam sezon serkowy. Na początek będzie z rzodkiewką... juz mi się chce :lol: :lol: :lol: :lol:
-
a ja dzis bez sniadania, bo mam kare za wczorajszy wieczor... :? 8)
-
hey!!!!!
Jak samopoczucie, gryzc nie bedziecie??? :lol: :lol: :lol: to ja wtedy tylko tak na momencik, zastanawiam sie czy suwaka nie zmienic, bo 0,5 kg mniej ale chyba jeszcze z tydzien poczekam, bedzie wieksza frajda przy zmienianiu go!!! :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Spadam do chorej coruni i do obowiazkow ( niestety ) :? :? :wink: :wink:
Bede w doskoku!! :lol: :lol:
-
Małgosia, Ty się tak nie chłostaj... taka kara nic nie pomoże, a może nawet zaszkodzi... lepiej zjedz to śniadanko, a dodatkowo daj sobie większą partię ćwiczeń i będzie ok
-
Maggunia, gratuluję :lol: :lol: :lol: Moja spódnica też jakaś luźnawa. Ale na france wlezę w piątek :lol: :wink:
-
Maggusia ruszaj suwak bedzie większa mobilizacja ja francy nie ruszam bo mój jakże jedrny biust to dzisiaj pewnie z 5 kilo waży :wink:
wiecie co zauważyłam jak się ziarniste rzeczy rano wcina to sie nie jest długo głodnym i nie ma za bardzo problemów z wc :wink:
Małgorzatka śniadanie to pdstawa co innego jakbys kolacji nie jadła :?
nie poszłam po czekoladę :D moje śniadanie to dwa trójkąty serka topionego kawałek pełnośmieciowej bułki taki 2x2 :lol: se urwałam i kawka :wink:
-
u mnie waga tez stoi mój wyjezdza chyba w sobote to sie wezme za siebie
-
Gosiek, no co ty , sniedanko najwazniejsze, ty sobie kolacji odpusc i wzamian jablco wsun, a ze sniadania to nierezygnuj!!!!!!!!
-
Ewcia mój jakby był to by się za mnie wział :wink: :lol: :lol: :lol:
-
No nie, Baska, czy ty czasem o moim nie mowisz??????????? tez by sie za mnie wzial!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
-
No o matko idzie : wink: no wykrakałam :wink: :lol: :lol: ale z Kubusiem marchewkowym dla mnie :wink: zaraz wróce :wink: :lol: :lol:
-
ja rano jadam kromeczke razowca lub grahama z tunczykiem lub z czyms innym potem jakas sałatke na obiadzik zależy to piers to zupka w między czasie jakis owoc lub jogurt a na kolacje ryba z warzywami lub jakies mięsko
jak myslicie nie zadużo tego jak myslicie?
-
Myślę, że w tysiączku się mieścisz spokojnie :lol: No chyba, że tego jest bardzo dużo np nie porcja piersi a 3 kawałki, nie niewielka porcja ryba, a kopiasty talerz. Jeśli wszystkiego jest skromnie to spokojnie możesz się tak żywić.
I ... ja już Ci zazdroszczę tego urozmaiconego jedzenia :lol: :lol: :lol: Ewcia, kiedy Ty masz czas to wszystko robić :?: :shock:
-
no porcje sa ok 200/300g a robie to wieczorami :D
-
gdzieś cos kiedyś wyczytałam ,ze na kolacje najlepsze białka :? ale nie wiem dokładnie bo jak tak to chyba jogurt czy jakis serek jak najbardziej by się nadał :wink:
-
dzis z tym sniadaniem to juz sie stalo 8)
na kolacje dzis (o 18) tylko kubek zupy i aerobik wodny.
a normalnie staram sie jesc sniadanie - inaczej potem jestem caly dzien glodna i ciagle bym jadla :evil:
a dzis nawet nie jestem glodna. dlatego tez wcale nie brakuje mi tego sniadanka :)
a zaraz bedzie drugie sniadanko :)
Ewka - a jak robisz ta rybe z jarzynami?
-
pyszna sałatke kupuje nie raz w sklepie;pekinka,papryka,ogórek,fasolka czerw ,feta sos jogurtowy do tego to wazy 300 g
-
kupuje mrozonki,chinska lub inne warzywka i dusze razem przyprawiam wegeta i juz
-
ostatnio kupiłam piers z kurczaka przyprawiłam dzień przed a jak przyszłam z pracy włozyłam to w folie razem z papryka ,cebulka i do piekarnika za kilka minut było pyszne
-
Kurcze zjadłabym tą pierś z papryką i cebulką :wink:
Mam 12 litrów Kubusia z maliną i truskawką i chyba bedę go żłopać zamiast tej czekolady :wink:
-
ja dziwnie nie lubie taki soczków :(
-
ja soczków typu Kubuś , Pysio też nie lubię ... są jakieś takie mdłe, chce mi się po nich pić i w dodatku mają dużo kalorii :lol: :lol:
Za to uwielbiam wszystkie czyste...
-
no hej
jakoś nie mogę oddechu złapać po urlopie
Basieńko - dzięki za pamięć
z dietą u mnie do d..y, muszę tu wrócić, bo coraz gorzej ze mną. :lol: :lol:
widzę przepisy - i od razu przypomniał mi się kurczak w papryczce - mniam
lecę - może jeszcze przylecę
Blanka - ja też cierpię z powodu odejścia kolegi z pracy (jeszcze w grudniu) - od tego czasu mamy takiego wrzoda na d..e, koszmar - mam nadzieję że ty dostaniesz kogoś normalnego, bo ja wymiękam.
buziaki