Maggusia ja znam lepsze rozwiązanie żeby polskich smaków popróbować :wink: tylko walizkę bierz i zaraz poimprezujemy :wink: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Maggusia ja znam lepsze rozwiązanie żeby polskich smaków popróbować :wink: tylko walizkę bierz i zaraz poimprezujemy :wink: :lol: :lol: :lol:
i to jest sensowny pomysł. Przecież ostatki , więc zabalować można :lol: :lol:
Beda racuszki,z jablkiem nawet. :D
Maggy,u nas jest tzw.obwozny handel polski.Ceny naprawde swietne - np.sloik ogorkow kiszonych 2€, princessa kokosowa 0,50€. Tyle zapamietalam. :? Ale ludzie kupuja i to dosc sporo.
a rybki ze szpinakiem dzisiaj nie zjem, bo właśnie sobie przypomniałam, że wczoraj zrobiłam marchewkę z groszkiem, a toto jem sama :lol: :wink:
Kasia, ludzie kupują, bo polskie jedzonko i wyroby są naprawdę pyszne :lol: zresztą komu ja to mówię, przecież to forum dla grubasków, a od czego się tyje :?: od jedzenia dobrych rzeczy :lol:
a nasza Małgorzatka jakoś ostatnio cichutko siedzi, nie chce z nami gadać :? czyżby ciągle dochodziła do siebie p weselnych baletach :?: :lol:
A Asia gdzie jest :?: nie pokazuje się, nie chce koncertować i chyba chce utyć, jak od nas uciekła :shock: :shock: :shock:
Małgorzatka pewnie się relaksuje albo ma już nas dość :wink: :lol:
http://www.gify.nou.cz/kalendar_soubory/andel1.gif
Co moje oczy widzą zagubioną odchudzaczkę nasza :wink:
Anette60 wracasz do nas :D
nie macie racji - ja po porostu troche wiecej czasu poswiecam pracy. troche zaczelam miec obawy jak Grażynka, ze w koncu mnie wywala za zaangazsowanie... ;)
a poza tym wlasnie wybieralam zaproszenia i robilismy budzet na wesele :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: chyba bedziemy zyc na kocia lape :)
Koleżanka pożarła na moich oczach twixa - jak ja dawno nie jadłam tego pysznego ciasteczka z karmelem w czekoladzie....
A Małagorzatko - w Skawinie robią wafelki? Skawa czy jakoś tak?
Grażka :shock: :shock: :shock: znów zaczynasz :?: znów :?: ale... masz rację ... Małgoś masz u siebie fabryczkę słodkości :?: :wink:
A wesele to drogi gips... :lol:
Ja nie wiem od czego jestesmy bardziej uzaleznione...
Zjadlam 2 malenkie (naprawde) racuszki. :oops: Byly dobre.Dla porownania dodam,ze moj 8 letni lobuziak zjadl 13... :shock:
ja jestem uzależniona od forum i tu się przyznaję bez bicia, a reszta to łakomstwo . Nic innego :wink:
Do Dorci uzaleznienia sie dolaczam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ale to uzależnienie jest niesamowite, bo je śli nie zerknę na forum przez jakieś 3-4 godziny, to mnie nosi 8) 8) 8) nie wiem, co mam ze sobą zrobić :wink:
A ja sobie moge z glodnym pogadac :lol: :lol: :lol: matko, zjdlam ryz z warzywami i sie czuje jak BALON!!!!!!!!!!!! Matko, przeciez ja kiedys moglam wiele wiecej zjesc i nie czulam sie tak pekato :shock: :shock: :shock: :shock:
Racuszki są pyszne, mam nawet wszystkie składniki....
Nie wiecie gdzie można kupić takie odsysaczki śliny jak u dentysty?
Napweno w ebay albo allegro :lol: :lol: :lol: :lol: a po co ci to :?: :?: :shock: :shock: :shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A co chcesz odsysac? Tluszczyk z racuszkow? :wink:
a widziałyście w katalogu avonu nowość : krem wyszczuplająco-liftingujący brzuch i pośladki :?: za jedyne 79,90 zł. Po miesiącu obwód mniejszy o 2 cm :shock: :shock: :shock: to nic tylko pączki jeść, bo krem poprawi wszystko :lol: :lol: :lol: :wink: :wink: :wink:
Ślinę. Rzucacie hasło jedzeniowe a ja w myślach myślę czy mogę to zrobić, czy mam składniki, gdzie mogę kupić . I Ślinotok w pełni. Chora jakaś jestem czy co?
Skawa jest w wadowicach, a u nas Lajkonik - ten od paluszkow - tu uklon w strone Kasi ;) i Bahlsen sweet :) a kiedys to sie nazywalo Skawinskie Zaklady Koncentratow Spozywczych :) i robia tam tez Inke (chyba jeszcze robia) :)
na slodkie mnie na razie nie nosi.
za to pojadlam pysznej, pysznej, pysznej salatki, ktora sie z Wami podziele (chociaz moze juz znacie).
piers z kurczaka pokroic na malutkie kawaleczki i obficie posypac przyprawa Gyros (ja to wrecz wypanierowalam te kawalki kurczaka w przyprawie) i usmazyc (ja to robilam na suchej patelni).
pekinska drobniutko posiekac, zwlaszcze te twardsze.
do tego cebulke drobniutko.
lyzka majonezu (no, moze dwie) + jogurt naturalny + 2 - 3 lyzki keczupu, wymieszac i na chwile do lodowki.
dzis mielismy na obiad i K juz pytal kiedy znowu zrobie :)
No tak proponuje się do dentysty wybrać slinotok minie i od samych przyjemności gęba bedzie tak bolała i od trzymania otwartej ,ze się i jeść odechce :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dorka ja już miałam krem wyszczuplający z Avonu sorry ale jest ...... (wedle regulaminu nie mogę tego użyć) :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Grażka, a co Ty chcesz zasysać :?: :?: :?: :wink:
Byłam 2 m-ce temu, nie mam nic do robienia... Muszę kupić swoją odsysaczkę.
Dorotko pączki chcę wciągać w TC.
No widzisz Małagorzatko pomyliłam, ale nazwa mnie zmyliła...
spadam moje Panie do napisania i miłego dzionka :D
Grażka , to musisz mieć sporo kasy, bo taki ssak jest w unicie. A cały ten kombajn kosztuje majątek :lol: No chyba, że weźmiesz sobie gruszką odessiesz te ślinotoki :lol: :lol: :lol:malutka, zgrabniutka, do torebki jak znalazł i w razie czego można też nos oczyscić :lol: :wink:
No ja tez spadac musze, dzieciak mi sie rozchorowal :evil: :evil: :evil: ide poprzytaulac :wink: :wink: I niech bedzie w koncu ta wiosna, bo ta choler........ zima nas powykancza :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
PA ; PA PA, o ile jutro nie bede po lekarzach sie walesac to bede, a jak mnie nie bedzie to same bedziecie widzialy :lol: :lol: :wink: :wink:
ciepłego mleka z miodem jmałej i pod kołderkę :lol: niech się wygrzewa :wink:
No i uzaleznienie jak znalazl, jak narazie nic lykac nie potrafi, bo gardlo boli ale i juz goraczka dopladla , sprawdzalam wlasnie i ma 38,6 , dalam jej cos przeciwgoraczce i zobaczymy co bedzie :? :? :?
Narazie uciekam, pa
Maggusia kuruj Małą.
ja zmykam, do jutra :)
cześć
Magusia - przytulaj, przytulaj - nie ma nic gorszego jak chore dzieci
a apropo kremu ANEW - to zaczęłam stosować od piątku narazie widzę poprawę w gładkości skóry - dam wam znać czy faktycznie działa - i to nie jest ten co wcześniej.
całuski moje drogie, w pracy powoli wychodzę na prostą
pozdrawiam
wiecie co jesteście przeartystki - 11 stron w ciągu jednego dnia :shock:
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
pa
Witajcie :D Zwlaszcza goraco witam Maggy i Zuzanke :D :D :D ktore nie wiem jakim cudem odnalazly mnie dzisiaj na forum!!!
A ja dzisiaj faktycznie po raz pierwszy od ponad 3 miesiecy odwazylam sie zajrzec - nie ukrywam ze odwiedzilam Was by podbudowac sie Waszymi wynikami (bo wlasnie jestem na etapie zalamania)
Na pewno podbudowalo mnie to ze caly czas walczycie dzielnie!!!! A z drugiej strony zdolowalo mnie to ze mam tak slaba silna wole....
Ale moze nie ma co sie uzalac nad soba i trzeba wziasc sie w garsc! Przyznam ze dopiero zaczynam stawac spowrotem na nogi - w listopadzie troche osunal mi sie grunt spod nog. Wielkie szczescie zaraz zamienilo sie w wielkie nieszczescie w wyniku czego dieta byla ostatnia rzecza o jakiej myslalam, zaczelam pali po 2 latach przerwy i takie tam...
Ale....od 3 tygodni znowu nie pale - za to jestem ciagle glodna :( No i bledne kolo
Ale obiecuje ze zaczne zagladac do Was znowu!!! Moze dam rade
Caluski
Aneta
no Anetko, uszy i serducho w górę , a na pewno wszystko będzie ok :lol: I oczywiście nie możesz opuścić forum, bo dietkę od razu diabli biorą. cieszę się, że wrociłaś :lol: A może masz jakieś zdolności i przyciągniesz resztę zagubionych naszych dziewczyn :?: buziaki i ... juz na nie zostawiaj :wink:
Kasia, to jak się mają racuchy do malutkiego pączuszka????
To ja jedyny zostanę na straży odchudzania i będę atrzył jak moja żona pożera kolejnego pączka w TC. A ślinę będę toczył, jak buldog do kolan..........
Smacznego,
Podpisano: rodzynek z pączków
dobry wieczór :D wpadłam dzis bo jutro nie wiem czy dam rade :( ale sie postaram :) coś mnie ostatnio żołądeczek dokucza :( życze miłej nocki
Witam Was robaczki kochane :) :) :)
Stawiam szybciutko kawusie i zmykam do lekarza z Michelle, dopadlo ja chorobsko i to porzadnie, biedactwo cala noc goraczkowalo i nie moglam ani troche tej goraczki zbic :? :? :? :twisted: :twisted:
http://www.strykowski.net/kawa/Zdjec..._kawy_1415.jpg
Aha, bym zapomniala, wlazlam dzis rano na wage i co..................... franca stoi jak wryta :twisted: :twisted: :twisted: ale to nic, bede walczyc dalej, nie poddam sie tym razem tak latwo :wink: :wink: :wink: to tylko tak gdyby mialo mnie na na stepne dni zbraknac, w co nie wierze :wink: :wink: :wink:
Pa
no Maggusia, ja już jestem po łyczku Twojej kawuni i od razu stanęłam na nogi. Dzięki :wink: Była tak dobra, że mamją przy sobie i popijam delikatnie, tylko nie wiem, skąd przypałętała mi się tutaj jesień :wink: :wink:
http://onephoto.net/uploads/martinib...l_175_7587.jpg
Maggunia, a ta dzisiejsza franca to tak zapobiegliwie przed TC :?: :?: :?: :wink: