uuuuuuuu.........Asiula brawo :lol: :lol:
Wersja do druku
uuuuuuuu.........Asiula brawo :lol: :lol:
No, Asiu to sie ciesze, ale z ta radoscia to do piatku poczekamy, nie??? :wink: :wink: :wink:
ja może mój tickerek na kopach popcham troszkę do przodu :wink: :lol: to wtedy ruszy, bo stoi jak zaklęty :lol:
Dorcia, ty go nie kop, bo sie obrazi jeszcze, poglaszcz go ladnie zobaczysz jak bedzie do przodu zasuwal :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Gosiek, może go od przodu popieszczę i ruszy :?: :wink: :lol: :lol:
Basia, ale list odwaliłaś u naszej koleżanki :lol: a mnie jej szkoda, bo zgłupiala dziewczyna 8)
:lol: :D
Matko no nareszcie :D bo mi komp wariuje :wink: :lol:
Nie kopemy nie kopiemy tylko głaszczemy same wiemy z doświadczenia ,że jek się głaszcze to.............................. :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dorka i tu jest pies pogrzebany bo mi jej też szkoda ,bo się dziewczyna pogubiła ale ciężka sprawa :roll: :?
już zaczyna Was słuchać i biegnę popieścić, a jak dobrze popieszczę to zgłupieję jak Savana :wink:
a ja wlsanie zajadam sie pyszną sałatką...mniam...
ale za to obiadu w domu juz nie będzie...coś za coś.
a jesli chodzi o Savaane...ja myslalam ze tak zachpowuja sie tylko małolaty..a ona juz nie dzieciak przeciez, pewnie ma jakies problemy w zyciu osobistym a to przekłada sie na jej zachowanie.szkoda mi jej..
Poczytalam sobie i ja,a co! I Dziewczyny,Gosiek ma racje - paluszki lepiej tutaj cwiczyc. Moze jak ta bidulka bedzie miala pare lat wiecej to cos do niej dotrze? Niewazne.
Ja chcialam przylaczyc sie do naszej Pani Prezes jesli chodzi o ten adwent. Praktycznie co roku w poscie i adwencie rezygnuje ze slodyczy i slonizny(???).Czasem udaje mi sie rowniez zrezygnowac z alkoholu! Wiec i w tym roku rezygnuje z w/w swinstw z mala dyspensa na alkohol w Andrzejki. Przyznam,ze wstyd mi troche po raz kolejny cos tu publicznie oswiadczac,bo jak do tej pory to marnie mi szlo z dotrzymaniem takowych.
Ale ciagle trzeba probowac,podnosic sie i walczyc o siebie.No to do dziela.
Tzn.teraz tez nie jem slodyczy ale winko na przyklad lub orzeszki to czasem wtranzalam.
Aha,sprobuje wrocic znowu do I fazy diety SB i przetrzymac ja przez adwent. A wiec zegnaj chlebus i buleczki ziarniste - tego najbardziej mi zal.
Ewus,jak idzie kefirkowanie? Ja w tym tygodniu nie dam rady,ale w nastepnym na 100%.
Basiu zdjecia doszly?
Dorotko,u mnie nie ma zadnej lupy i twojego maila na razie tylko sobie obejrzalam "w oddaleniu".Ale moze kiedys do tego dojde...
Maggy,z tymi zdjeciami nie bedzie tak latwo.Nie ma nigdzie tego durchsuchen i hochladen...Mam neta z AOL i moze inaczej to wyglada u mnie niz u ciebie...Ale oczywiscie bede probowac.Nie poddam sie tak latwo.