no to krzyczę..
DOROTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hmmm...ciekawe czy usłyszy?
Wersja do druku
no to krzyczę..
DOROTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hmmm...ciekawe czy usłyszy?
musisz głośniej :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ja wam pomoge :wink: D O R O T A !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja u mnie juz tez slysze te okrzyki,a Dorotka jeszcze nie? :wink:
D o r o t k a ! ! ! ! !
Jasny gwint jak ja tam ręką sięgnę do tej wieży jak za ucho pociągnę :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wieza stoi jeszcze widze z okna :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dorka nie rób jaj bio wszystkim po leki na gardło będziesz musiała latać :wink: :lol: :lol:
poradzi sobie, bo szef ma znajoma aptekarke :lol:
zmykam dzieciaczkom obiadku nalozyc :wink: :wink:
jestem
a nie słyszałam Waszego wołania, bo już koncertowałam bardzo głośno :lol: :lol: :lol:
o rety ale wrzaski :-)
aż się od bardzo pilnej pracy oderwałam ... niestety nie wykonałam planu w 100 % na dziś, a muszę niebawem biec do szkoły po Małą.
Płatki kwiatków ... jakoś tego nie widzę :-(
W ogóle tego nie widzę ... jak zrobię , to prześlę Wam zdjęcie :-)
Miłego popołudnia. Jak uporam się z tymi kwiatkami - zajrzę wieczorkiem :-)