Wątek: 30-stki odchudzające się

Gratuluje Triniu, ta waga spada z Ciebie niesamowicie, to sie chwali

Dorcia, skarbie, mam nadzieje, ze nie zostawie Cie tu samej niestety ja juz sie musze zwijac, bo inaczej nie wyrobie

Pa

Sprobuje pozniej jeszcze wpasc!!!

Maggusia, szykuj święta i mną się nie przejmuj Ja nas tutaj będę dzielnie reprezentowała. Myślę, że nie będę sama i na pewno ktoś mi pomoże

Ja oczywiscie zamiast wziac sie do roboty to znow dalam sie tu przyciagnac.
Ale powiem tylko,ze w kuchni zrobilo sie jakos cieplej i weselej - tapeta w kolorach bladozolty z lososiowym,w paseczki,wyglada naprawde przyjemnie.
Teraz ide realizowac plan dnia,tj.odkurzanie,dywanowce,rowerek w folii i wycieranie kurzy.
Wroce po "pracy". Na razie.

Kasia, Ty to masz zaparcie i chęć do tych ćwiczeń Tylko pozazdrościć

hej!

ja tez jeszcze raz sciskam Cie mocno Moniczko i zycze coby wszystko poszlo po Waszej mysli!

Trinia i Kasia laloba - gratuluje zaparcia. ja mam nadzieje, ze od Nowego Roku wroci do mnie samozaparcie i wraz z motywacja jaka podsunela mi Ewcia (slub) wespra moja silna wole
amen!

a co do Swiat - dzis bede sie bawic w pakowanie prezentow - uwielbiam to

I co do siebie mam gadać Małgoś, odezwij się

no nareszcie,
ja mam teraz problem z pakowaniem prezentów, bo mały wiecznie kręci się koło mnie i ...własciwie robimy to ukradkiem i wrzucamy w jakieś świąteczne torby

ja ukradkiem to tylko jeden bede pakowac, ale K idzie dzis na angielski to wtedy moge wykorzystac okazje

jutro ruszam z bigosikiem i krokiecikami a w piątek z ciastem

no to w góóóóórę moje Panie, bo utoniemy gdzieś na 3 stronie