Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 29

Wątek: Chudnę bo chcę

  1. #1
    mivelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie Chudnę bo chcę

    Cześć,

    I na mnie przyszedł czas. W końcu poczułam, że mam tyle siły żeby wytrwać. Trzy lata temu schudłam 27 kg, niestety od tamtej pory trzynaście z nich wróciło. Muszę się znów za siebie wziąć bo wcale się z tym dobrze nie czuję. Dziś waga pokazała 70,5 kg, mam 160 cm wzrostu i 23 lata. Nie mam pomysłu na konkretną dietę, nie wiem czy przekonam się do ćwiczeń ani do jakich ćwiczeń. Ale chcę spróbować schudnąć razem z Wami bo poprzednim razem wsparcie bardzo mi pomogło.

    Póki co dzisiaj zjadłam:
    * kawa+mleko2%+słodzik = 45 kcal
    * 30 dag malin = 75 kcal
    * cornflakesy z mlekiem2% = 250 kcal
    * 30 dag czereśni = 130 kcal
    czyli razem 500.

    Chciałabym mieścić się w 1000, nie jeść białego chleba i nie jeść nic po 20. To pierwsze wyzwanie, na inne przyjdzie czas.

  2. #2
    Ribka30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witaj

    Cieszę się, że mogę pierwasz wpisać się do Twojego pamiętniczka. Jestem ostatnio dośc zapracowaną osóbką, ale w miarę możliwości będę Cię wspierać i wpadać do Ciebie.
    Ja stosuję dietę 1000 kcal, choć przyznam się, że ostratnio nie jestem aż tak konsekwentna i czasami dobiję do 1500 , ale wiem, że to nie koniec świata bo choć pomalutku to jednak chudnę i mam nadzieję, że te tak wolno stracone kiloski już do mnie nie wrócą. Zupełnie zrezygnowałam z pieczywa i powiem Ci, że wcale mnie do niego nie ciągnie, a przed dietą potrafiłam zapychać się gorącymi bułeczkami, staram się ograniczać do minimum słodycze, ale oczywiście czasami mam nieodpartą chęć na coś słodkiego, ale wtedy robie sobie sama jakieś dietetyczne słodkości, jeśli chciałabyś kiedyś skorzystać z jakiś moich przepisów to chętnie się podzielę, ograniczam też spożycie smażonego, chyba że czasami coś na łyżeczce oliwy z oliwek.
    Tak poza tym nie jest źle, naprawdę można sobie ułozyć tak mniu w 1000 kcal, że wogóle nie odczuwa się głodu.

    Pozdrawiam i zyczę powodzenie w diecie.
    Ela

  3. #3
    mivelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Elu!! Od razu lepiej jak się wie, że ktoś tu zajrzał i zainteresował się ) I nawzajem, chętnie pomogę jeśli będę potrafiła! Wiem, że najtrudniej jest zacząć, jak się wytrwa trzy-cztery dni i zobaczy postępy na wadze to od razu rośnie zapał do dbania o linię

    Dzisiaj zjadłam jeszcze:
    * 20 dag fasolki szparagowej = 70 kcal
    * herbatniki (no comments) = 300 kcal
    * 2 kanapki z wasy + ogórek kiszony = 150 kcal

    Razem: 1020 kcal. Minęła godzina 20, koniec tego dobrego Pora poćwiczyć silną wolę aż do jutrzejszego śniadania

  4. #4
    zielonooka00 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nio widzisz i juz pierwszy dzien za tobą! Ja jestem wlasnie glodna... bleee bo ostatnie co zjadlam to konpersa przed 17 , bo potem poszlam na rolki i jak wrocilam po 18 to juz nie moglam hehe;p;p coz ide po wode niegazowaną;p i trzeba wytrzymac do jutra:P:P masz pomysl co jutro zjesc?:P

  5. #5
    Ribka30 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witam ponownie
    Dziś niestety mam pracującą niedzielę, a pracuję w biurze kredytowym, klientów jak na lekarstwo, bo pewnie pół miasta smaży się nad wodą.
    Pragnę pogratulować pierwszego dnia z dietką, pieknie sobie poradziłaś, jeśli każdy kolejny dzień będzie podobny to kilogrami szybko zaczną znikać.
    Wiec trzymam mocno za Ciebie kciukii i liczę również na wsparcie z Twojej strony, bo naprawdę w grupie łatwiej i raźniej.
    Pozdrawiam i zycze wspaniałej niedzieli.

    Zapraszam serdecznie do mojego pamiętniczka http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57786

  6. #6
    mivelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny za wsparcie ) Miło mi powitać również zielonooką w moim wątku )

    Ja na wieczory mam już wypróbowaną metodę - trzymam na pulpicie pliczek ze spisanymi pomysłami co mogę przyjemnego porobić i co mam pilnego do zrobienia i jak zachciewa mi się jeść to tam zaglądam i zawsze jakieś zajęcie sobie znajdę ) Więc wczoraj bez problemu wytrzymałam i dzisiaj rano obudziłam się z przyjemnym burczącym brzuszkiem.
    Na wadze niewiele mniej, bo 70,4 kg, czyli zmiany właściwie nie ma. Ale zawsze ważę się codziennie bo to lubię i sobie tego nie odmówię mobilizuje mnie nawet to jak waga staje w miejscu, ważne żeby nie przybywało :P

    Dzisiaj dzień zaczęłam tak sobie, bo w niedzielę zawsze jemy wspólne śniadania i ciężko odmówić dobrego jedzenia, ale starałam się chociaż za bardzo nie zapchać :P A więc była jajecznica, do tego kromka ciemnego chleba i sałatka z pomidora z cebulą. Oceniam na 350 kcal, nie lubię się bawić w to liczenie zbyt szczegółowo Ważne żebym nie zaniżała za bardzo wartości :P

    Niestety mam za mało ruchu, ostatnio prawie nie wychodzę z domu, do pracy wracam dopiero we wrześniu, na studia w październiku... powinnam wyciągnąć rower z komórki, zetrzeć dwuletni kurz i podziwiać okolice, pedałując i opalając ramionka )) Spróbuję

  7. #7
    Guest

    Domyślnie

    A w ogóle właśnie sobie przypomniałam hasło do mojego poprzedniego konta tutaj więc będę go znów używała Tamto idzie w niepamięć a ja witam jako w pełnej krasie ja jeszcze raz razem ze wszystkimi moimi kilogramami. Razem damy radę się ich pozbyć, nie?

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    No to podsumowanie dnia (bedzie niefajnie).. chciałam napisać dwie godziny temu ale mi wolno forum działało i potem jeszcze coś zjadłam a tak gdybym napisała to bym miała większą motywację żeby się nie skusić...

    Dzisiaj po jajecznicy było jeszcze:
    * zapp = 85 kcal
    * trochę chrupków kukurydzianych = 70 kcal
    * 20 dag czereśni = 90 kcal
    * herbatniki = 200 kcal
    * 2 kromki wasy z serkiem topionym light i z salami a do tego rzodkiewka = 160 kcal
    A potem o 22 niewskazane:
    * lód nesquik sztuk dwie = 125 kcal
    * sok pomarańczowy = 80 kcal

    Razem dziś 1160 kcal - ilościowo ujdzie, tylko szkoda że te lody tak późno... no ale trudno, ważne że mimo że widziałam w kuchni ciasto i pączki które sobie mama kupiła to dałam radę uniknąć kolejnej porażki i poddania się już drugiego dnia... może jutro na wadze będzie mnie to i mi będzie łatwiej )

  9. #9
    zielonooka00 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    1160 to nie duzooo Wiec idzie Ci coraz lepiej... A jak wieczorami jestes glodna to wypij wode niegazowaną albo herbate;p ja po wypiciu herbaty czuje sie napchana;/ nie wiem czemu a to taka zwykla gorzka herbata hehe;p

  10. #10
    Guest

    Domyślnie

    Herbata to chyba dobry pomysł Nigdy mi się nie chce jej wieczorem robić i pije zamiast tego dużo coli light a potem mi się spać nie chce Wodę niegazowaną na szczęście lubię i też wypijam przynajmniej butelkę dziennie... Ale muszę pić mniej coli light, niezdrowe to i drogie no i w spaniu mi przeszkadza :P

    Tydzień zaczął się miło bo waga trochę drgnęła i pokazała 69,7 kg. Lepszy rydz niż nic Dziś trzeci dzień diety, dla mnie zawsze najgorszy do wytrzymania i jeśli się poddaję to właśnie trzeciego dnia... więc trzymajcie kciuki a ja zrobię wszystko żeby dać radę bo potem jest już z górki )

    Na razie śniadanie:
    * czokapiki+mleko2% = 250 kcal

    Muszę iść na jakieś zakupy light.. uzupełnić zapasy jogurtu i wody i marzy mi się serek wiejski light i arbuz Ciekawe z jaką skutecznością ominę półki ze słodyczami.. oby stuprocentową:P

    Miłego dnia wszystkim którzy tu zaglądają!

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •