Wątek: uciekam przed efektem jojo...

Gosiu pierwszy trening dał mi w kosc i do teraz czuję wszystkie miesnie zaraz wskakuje i cwicze dalej :P
Życzę udanego wypoczynku :P

No nic skoro jestem nienormalna z tymi owocami to nic już chyba nie poradzę
W chwilowej przerwie wpadam między imprezami, nawet nie mam czasu dokładnie czytać Jak długi ten krótki wypoczynek ma być?

chyba do wtorku, nie?

Pozdrawiam Gosienko i zycze milego tygodnia

P.s Czekam na twoj powrot i wrazenia z wyjazdu

pozostawiam ślad pewnie na resztę tygodnia, bo ostatnio z czasem strasznie krucho


***
Grażyna

Najpierw wpadam do siebie zdac szybką relacje, bo biurko papierzyskami zasypane!
Wyjazd był cudny!!! Udało nam sie wypoczac, w piątek impreza przy ognisku była SUPER! Wiedera zawiesiłam na te 3 dni, diete również, ale szaleństw nie było - jadłam wszystko - prawie, ale w małych ilościach nawet raz dziennie pozwlalam sobie na odrobinę słodyczy do kawki. Alkohlu nie piłam, za to sporochodziliśmy po lesie i jeździliśmy na rowekach. Nazbieralismy dużo grzybów, jeszcze wczoraj smażyłam, marynowałam, zamrażałam...
Expressowa relacja z ogniska, było wesoło, smacznie, tańce i skoki przez ognisko oczywiście też...






A to relacja ze spacerków:






Na dziś tyle foto-relacji, moze jutro będzie z grzybobrania
Dodam na koniec, że z drżeniem nóg weszłam dziś na wage... jest 55
Zmykam pracowac!!!
Odnośnie wiedera, stwierdzilam ze wakacje to wakacje, wczoraj już wróciłam do ćwiczenia, zrobie go "za karę" 4 dni dłużej...

No Gosiek to się ciesze ,ze zabawa się udała i waga "grzeczna " jest
Miłego dzionka. I czekam na zdjęcia z grzybobrania

O Gosia! Witaj!!!! Rozumiem, ze w tych okularach slonecznych na ostatnim zdjeciu to Ty jestes??? Boszzzzzz jakie chudziuuutkieeee I powiem Ci Gosia szczerze, ze nic a nic sie nie dziwie, ze waga nie "podrosla", bo sama po sobie pamietam, ze jak kiedys sie odchudzalam, to po jakichs 3 miesiacach dlugi czas jadlam doslownie wszystko i dalej chudlam

Ciesze sie, ze sie wybawilas, a tym bardziej ze zawiesilas na ten czas diete i to bez zadnych konsekwencji Ja tez mialam 2 dni przerwy w Weiderze, wtedy jak moja siostra przyjechala i naturalnie robie 2 dni dluzej - czyli dzisiaj pierwsza powtorka po 22.

Milego dnia!

Uj! Aż nie zassało do takich klimatów - ognisko, las....

Supre, że weekend udany wszechstronnie

Gosiu super fotki!!! Jejku zazdroszczę... naprawdę pięknie wyglądasz, szczuplusienko!!! Ale ja wiem, że kazda z nas dąży do swojego ideału... choć szczerze mówiąc dla mnie wyglądasz naprawdę rewelacyjnie!!! Czekam na dalszą relacje...

Aa ja Tobie wysłałam moje "kluskowate " zdjęcia...

Buziaki!!