Wątek: uciekam przed efektem jojo...

DZIENNIK SPOŻYCIA 12 września 2007

X Winogrona białe (200)
X wasa z sezamem x 3 (105), serek domowy (135), pomidor (34)
X Brzoskwinia (50), pół jabłka (40)
X barszcz czerwony z grzankami WINIARY (62)
X mleko laciate 2% do kaw ( 50), corny linea z biala czekolada (74)
X kabanos drobiowy (100), 2 plasterki szynki z indyka (50)
X Kukurydza gotowana (280)


W sumie kalorii: 1 180

**********************************************
Aniu, ja juz sie dzis poprawiłam - mam nadzieje, że Ty również?
Gosia, nie masz za co dziekowac, odwdzieczasz sie przeciez tym samym. Trzymaj sie dzielnie, pierwsze dni sa najtrudniejsze...

Gosiu, dobranoc :P śpij dobrze

Gosiula miłego dnia i spokoju w pracy

Dzien dobry Gosiulek

Mam nadzieje, ze dziewczyna, ktora poduczasz szybko kumata jest to znajdzie sie wtedy chwilka czasu dla Ciebie , zeby sobie tu w spokoju kawke wypic, dletego tak na wszelki wypadek juz Ci stawiam kawule



No i oczywiscie udanego czwartku zycze

Spokojnego dnia Gosia, buziaczki i pozdrawiam

Gosiu, pozdrawiam i przytulam...

Serdeczne i ogromniaste podziekowania za to że tu mnie odwiedzacie DZIEKUJE!
Jestem zmeczona, zabiegana i zakrecona...

Dzis jakies 1400 wyszło

Gosiunia, to juz za 15 minut, prawda?

STO LAT SLONCE NASZE Ciesze Cie, ze Cie tu poznalam

GOSIENKO ,MAM CHWILKE CZASU W PRACY,BO MALA SPI
SZEFOWA JUZ SIE NAWET ZACZELA USMIECHAC ,BO REMONT ZBLIZA SIE DO KONCA,WIEC ATMOSFERA JEST MILSZA.WIECEJ MOZESZ PRZECZYTAC U MNIE.

POZDRAWIAM SERDECZNIE I DZIEKUJE ZA PAMIEC

POZDRAWIAM