Niedzielne pozdrowionka Gosiu :P
I juz po weselu... Z dietą cieniutko było, bo nie było nic konkretnego do jedzenia oprócz obiadu więc jadlo sie ciasto i owoce, ale za to wytańcowaliśmy się i wybawiliśmy, a dziś udalo mi sie nawet wyciagnąc męża na rowery - jak ja to lubię!
Oto młodzi:
I ja w tańcu...
Dziewczyna mojego brata złapala podwiązkę (bo welonu nie było) a mój brat krawat![]()
Oj gosia gosia...to sie szykuje nowe weselisko![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Gosienko ślicznie wyglądałaś w różowej sukieneczce.
No mała szykuj kreację na następne weselicho,
buziaki!
![]()
Slicznie ci w tym kolorzeJak masz jeszcze wiecej zdjec to wklei .Strasznie lubie ogladac
![]()
![]()
hehehe, ja miałam na swoim weselu tyle do jedzenia że ludzie narzekali ze tak dużo, a ty narzekasz że było mało, hehehe... i dogodź tu gościom![]()
ale przynajmniej dietka ok...
...co do wpisu u mnie... pomysł dobryzobaczymy jak realizacja
![]()
Tagotta, nie mam nic przeciwko nowemu weseliskuale chyba predko nie bedzie...
Nawet zareczeni nie są...
Martuś dziękuję, kolor w rzeczywistości troszkę delikatniejszy jest, ale lubię różowy
Kasiu dziękuję, niestety jak zwykle nie mam za dużo zdjęć bo ja je robie, mam jeszcze z mlodym:
Ula i z wzajemnością!
Korni u nas na weselu było tez za dużo jedzienia, ale tak hyba lepiej każdy wspomina niz to że nie ma czym " zagryzać"ngorzej znosili to meżczyzni... hehe...
Gosia - witaj w poniedzialek! Gdzie te wlosy krotkie? pokazuj![]()
![]()
![]()
To juz na tych zdjeciach masz obciete??? myslalam, ze masz tak upiete, ze wygladaja krocej
![]()
![]()
![]()
A w rozowym rzeczywiscie Ci ladnie![]()
Gosia z przodu są bardziej wycieniowane, teraz są do ramion, na zdjeciu sa upiete w koka...
Nie mam jeszcze fotki zrobionej w rozpuszczonych jak zrobie to moge Ci na e-maila wrzucic.
Zakładki