Wątek: uciekam przed efektem jojo...

MIŁEGO DIETKOWEGO WEEKENDU.
BY KILOSKI UCIEKAŁY SZYBCIUTKO.
BY CENTYMETRY SIĘ UMIEJSZAŁY.
BY DIETKA BYŁA PRZYJEMNOŚCIĄ.
BUZIACZKI.

Gosieńko, miłego piąteczku życzę :P

Ula, Dorfuś, Halinko, Kasiu - dziekuje za odwiedzinki :]

Odebralam w koncu wczoraj moj dyplom z uczelni, a dziś prawo jazdy - z tej okazji był goferek (w wersji dietetycznej doslownie leciutko opruszony cukrem) :P

PS Moi rodzice ucieszyli sie jak zobaczyli dyplom, 'tylko dlaczego dalas takie brzydkie zdjecie?'

No tak rodzice
zawsze coś takiego zrobią.
Oni po prostu uważają, że najpiękniejsza jesteś i to zdjęcie tego nie oddaje

Emilka, wszystkim sie podoba łącznie z największym krytykiem (mężem) a rodzice po prostu woleliby zemym miala na tym zdjeciu spiete włosy hehe...
A mi sie podoba i już :]

GRATULACJE




A JAK TAM PO WICHURZE WE WROCŁAWIU ?

na dokumencie prawa jazdy mam spiete - wiec to sie im pewnie spodoba hehe...

Alexisa, chyba nie tak tragicznie, choc sluzby zbieraja dachowki ;]

Szukałam w necie ile kalorii ma panga (wiecie??) i na to trafiłam:

Łańcuszek blogowy
Zgodnie z zasadami:

* Złap najbliższą książkę.
* Otwórz ją na 123 stronie.
* Znajdź piąte zdanie.
* Opublikuj je na swoim blogu razem z tą instrukcją.
Nie szukaj najfajniejszej książki jaką można znaleźć. Użyj tej, która faktycznie leży najbliżej Ciebie.



Moje zdanie 5 ze strony 123 brzmi:

"Krzyczał ze szczęścia."
P. Suskind 'Pachnidło'

Gosia, moje to:

"Biegał sobie po ogrodzie"
I.Dobrzycka B.Kopczyński Jezyk ang. dla zaawansowanych

Pasuje


Miłego dnia Gosieńko