-
kamyczku, mnie tez ciagle ciagnie do jedzenia i efekty tej slabosci widac na wadze. Moze wiec bedziemy sie wspierac razem?
Postanowienie na dzisiaj: nie jem po 18-stej!!!
A co bedzie jutro postanowimy jutro
Ciekawe czy nam sie uda.........
-
dziekuje wam za wsparcie, dzieki wam wiem ze nie jestem sama, ze ktos we mnie wierzy ze trzyma za mnie kciuki
jestescie wspaniale
-
Hej hej Kamyczku, jak Ci wczoraj poszlo???
Mam nadzieje ze tak jak mi, co prawda jadlam po 18-stej (pol jogurtu z musli i jablko), ale wczesniej zjadlam na obiad tylko zupe wiec troche sobie odpuscilam
Co prawda jedzonko kusilo mnie strasznie ale wiedzialam ze jak wszamam choc jeden krazek ryzowy to dalej pojdzie juz samo
Prosze wiec o raporcik na temat wczorajszego wieczoru!!!
Postanowienie na dzis: nie jesc po 20-stej (mam gosci na kolacji ), wypic jednego drineczka (jak wczesniej), wspierac wirtualnie Kamyczka
pozdrawiam
-
hm wstyd sie przyznac ale ja jadlam kolo 21 i to najgorsze co moze byc bo chipsy jestem na siebie zla
obrazilam sie na siebie za glupie zachcianki i biore sie ostro do roboty; zadnych glupich zachcianek. Teraz sie uda. Jutro zdaje raport.
Dzieki za wsparcie fatsia. Ja za ciebie też trzymam kciuki
-
Witam serdecznie Kamyczku
Chudniesz bardzo ładnie, ino pozazdrościć
CHIPSY NA SYBIR
Powodzenia i trzymam kciuki
-
wzięlam sie w garść. teraz już bedzie tylko lepiej. Niestety po trudnym tygodniu ktorego poczatkiem było obżarstwo na weselu i poprawinach przybyło mi 2,5 kg. Mam nadzieje że jak się zważe w piątek to już tego nie bedzie. a teraz żeby nie uszukiwac trzeba zmienić wagę w bbcode
-
Kamyczku, ja tez zaliczylam przez weekend giga wpadki, waga od razu mi to zaznaczyla
Wczoraj jednak bylam twarda, malo jadlam, po 19-stej nie ruszalam buzia i mam ogromna nadzieje ze w piatek przesune jednak tickerek w prawo!!!
Dzisiaj jade na zakupy, musze uzupelnic pieczywko ryzowe i kupie maslanke truskawkowa, podobno super!!!
Nie poddawaj sie, uszka do gory!
-
no juz jest lepiej, zapanowalam nad wlasnym organizmem! to ja wyznaczam pory jedzenia i jestem szczesliwa bo czuje ze mi sie brzuszek zmniejszyl no a ile schudlam to dopiero sprawdze w piatek a to juz pojutrze :P
kurde znow ciesze sie zyciem bo znow zaczelam wierzyc ze mi sie uda a to miedzy innymi dzieki wam!
tak strasznie sie ciesze ze tu jestescie
pozdrowionka
-
jestem zalamana bo co z tego ze wzielam sie za siebie gdy waga wzrosla o 1 kg
chyba musze sie jeszcze bardziej za siebie wziac, ja juz nie wiem co ja robie zle
pozdrowienia
-
u mnie z dnia na dzien coraz ciekawiej. OD tygodnia dla przykładu zaraz po zjedzeniu boli mnie zołądek tak że sie zwijam z bólu. Dzis bylam u lekarza - przepisala mi ranigast i mam przyjsc za tydzien, o diecie oczywiscie powiedzialam, no ale nic lekarka nie odpowiedziala, tlumacze sobie to ze akceptuje ona moja chec zmieniania siebie na szczuplejsza a przy tym i zdrowsza. Mam nadzieje ze żołądek szybko przestanie mnie bolec. A jesli chodzi o dietke to ciagle sie staram.
pozdrowienia dla wszystkich forowiczów.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki