-
Zosiu małżeństwo raczej zawarte będzie słusznie ale kto to wie...wiesz ja boję się tego, że po jakimś czasi ja albo Jarke zmienimy się i nie będziemy mogli sie dogadać...patrząc na małżeństwo moich rodziców nie mam zbyt dobrego przykładu dlatego boję się bardzo ...
-
Maluszku, w najgorszym razie zawsze są rozwody. Nie ma co martwić się na zapas bo w ten sposób musiałabyś przestać uczyć się nowych rzeczy bo może się nie nauczysz albo próbować potraw bo może ci nie zasmakują. Tak więc głowa do góry i pozwól byś cieszyła się nadchodzącymi zmianami. Tak po prostu ;)
-
No to super...pokłóciłam się z jarkiem...ide spac do innego łóżka...mam dość!!!
-
Maluszku, a co się stało?? :shock: Pamiętaj, bierzecie zaraz ślub, jesteście oboje w gigantycznym stresie. Może nie warto teraz brać spraw zbyt poważnie?
-
Aniu mimo wszystko mam nadzieję, ze własnie się godzicie, a nie dalej boczycie na siebie.. Aneczko popieram Zosię - dużo nerwów macie w zw. z dopinaniem wszystkiego na ost. guzik.. :roll: no i stresik przed samym ślubem.. nie warto się kłócić... no to prosze się ładnie pogodzić, przytulić do Narzeczonego :D uśmiechnij się Słonko!
kolorowych senków życzę :D buziaczki :D
-
Witaj Aniu :D :!:
Uśmiechnij sie-glowa do góry!!Ta kłótnia,to na pewno efekt przedślubnej nerwówki-już niedługo wszystko wróci do normy :!: Co do małżeństwa to nie bój się- nie jest...tak źle :wink: :lol: :!: Może i coś sie kończy,ale jednocześnie zaczyna coś nowego i tylko od Was zależy jak sie wszystko ułoży :!: :!: :!: Jestem mężatką od ponad 23 lat i to szczęsliwą mężatką ,czego i Tobie życzę z całego serca :D :!: :!: :!:
Tak ,to był ślub Goszy26(cywilny)-zdecydowali sie szybko :D :!: Bardzo wzruszył mnie moment składania przysiegi-na ślub córki,to nie mam co sie malować,bo chyba "potop" bedzie :wink: :roll: :!:
Pa :D :!:
-
Anusia i jak tam? lepiej?
główka do góry, dziś jest nowy dzień :D spokoju w nim życzę i dużo uśmiechu :D
pytałas mnie jak opanować przedślubny stresik? w sumie cięzko powiedzieć hehe, bo to samo się dzieje.. ja np. podchodziłam bardzo spokojnie do wszystkiego, taka duża newrówka nas ominęła, bylo co było i staralismy sie nie denerwować... nagle w pt. przed ślubem jak wróciłam z kościoła ze spowiedzi przedślubnej...... trach... jedno słowo Taty, jakaś bzdura wywołała szloch :shock: ryczałam jak głupia hehe.. nie mogłam przestać.. chyba w ten sposób wyszło ze mnie wszystko! dziś mnie to śmieszy.. ale ryczałam tak z godzinę :wink:
w sobotę już jednak byłam spokojna i nerwy odeszły.. gdzieś tam moze w środku były, ale starałam się czerpać z tego dnia ile się da! :D :D :D to był mój dzień, tak samo za te 11 dni to będzie Twój.. wyjątkowy.. :D Anusia uśmiechnij się i staraj się wyluzować..... wiem,ze sprawy org. są ważne.. ale to zostaw juz innym po części.. Ty myśl o sobie, Jarku, Waszych uczuciach, relacjach, przyszłości.. miłości.. na tym sie skup :D
buziaczki Anusia :) miłego dnia! :D uśmiechniętego :D
-
Pogodzić się niestety nie pogodziliśmy...apliśmy osobno ale mam to gdzieś...
Wszystko mi jedno...On jest głupi i tyle!!!
Nie ważne...to jest forum dietkowe:-)
Dziś rano waga pokazała 56,2 :-) Fajnie co? Ciesze się bo ostatnio było znia juz nie dobrze...znmierzyłam tez poziom tłuszczu i wody
TŁUSZCZ 26.2
WODA 50.7
czyli wszystkiego za dużo:-( ALe nie rozumiem co to dla mnie oznacza, ze mam w organizmie za dużo wody...??? :-)
Buziaczki.
Musze sobie dziś jakoś poprawić humor...tylko jak :-)
Może tak :-)...
http://www.kartki.bej.pl/kartki/gins...kotek_duza.jpg
-
Anusia J. jest głupi? nieee, nie wierzę!!
Anuś widzę, ze z Ciebie jest upraciuszek co?? :D moze Ty byczek jesteś jak mój W..? :wink:
na wodzie i tłuszczu w org. się nie znam... sama nigdy tego nie mierzę... hmm.. a jakie powinny być dobre wyniki tych pomiarków??
Aneczko miłego dnia Ci życzę :) i popraw sobie szybko humorek, jak najszybciej! (tylko nie słodyczami! :twisted: :wink: ). buziaczki
-
Anusia napewno nie słodyczami :-) Jutro jadę po suknię :-) więc nie mogę dziś dużo zjeść :-)
A co do byczka to ja rybka jestem czyli raczej mało uparty znak ale jak mnie czasem coś wkurzy to na maxa...
Ale będzie dobrze.
A norma tłuszczu dla mojego wzrostu i wieku jest od 20.6 do 25
a wody od 54.6 - 51.6 :-)
Lunka dziękuję za wsparcie...stres jest i to może dlatego ta sprzeczka...a Ty lepiej sie nie maluj na ślub córy pomalujesz się przed weselem :-) Buźka.