-
Karolino, fajnie, jak spodnie zaczynaja wisiec, co nie... Ale to przyjemne uczucie
Moj dzisiejszy dzien zaliczam jako udany, w szczegolnosci, ze ostatnie 2 tygodnie nie byly zbyt ciekawe, bo bylam na urlopie i troszke sobie odpusciłam. Postanowilam do konca sierpnia sie nie wazyc (zeby sie nie frustrowac) i byc na diecie 1200 kcal. A co bedzie dalej, to zalezy, jaki wynik wskaze mi waga 1 wrzesnia
.
Dzis na koncie mam niecale 1200 kcal, poza tym zrobilam dzis z mezem i moim maluszkiem dlugi spacer za miasto. Jutro zas z samego rana jade na wies do rodzinki z moja mama i moim maluszkiem. Cieszy mnie ta wyprawa, choc zastanawiam sie, jak sobie poradze z dietkowaniem, bo moja ciocia lubi gotowac i przyjmowac gosci - sama wazy chyba ponad 100 kg
No coz, najwazniejsza jest moja silna wola.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki